Atletico, które w sobotę przegrało 0:2 z zagrożonym spadkiem Cadizem w La Liga, będzie miało nadzieję odrobić porażkę 0:1, którą poniosło w zeszłym miesiącu w Mediolanie. Inter zdominował pierwszy mecz, a solidna obrona gospodarzy uniemożliwiła Atletico oddanie strzału na bramkę.
„Rozumiem wszystko, co się z nami dzieje” – powiedział Simeone na wtorkowej konferencji prasowej.
„Do czasu meczu u siebie z Athletic Bilbao mieliśmy bardzo dobry sezon, rywalizując w kilku ostatnich meczach zespół nie utrzymał poziomu, na którym grał, i mamy nadzieję, że będziemy nadal się rozwijać na podstawie lekcji, które dostaliśmy" - powiedział.
„Rywalizacja z Interem to mecz, który wymaga bardzo wysokiego poziomu koncentracji i wygra ten, kto go osiągnie” - mówił.
Powracający Antoine Griezmann, który skręcił kostkę w pierwszym meczu z włoskim zespołem i musiał zostać zmieniony w końcówce meczu, będzie ważnym wzmocnieniem dla madrytczyków.
„Jego powrót do zespołu daje nam więcej rozwiązań i więcej możliwości, zarówno pod względem taktycznym, jak i jeśli chodzi o grę” – powiedział Simeone.
Axel Witsel powiedział, że Francuz robi ogromną różnicę, kiedy gra.
„Grizzie dodaje zespołowi dużo siły, a kiedy go nie ma, jest inaczej. Jest dla nas ważnym graczem i bardzo się cieszymy, że wrócił” – powiedział Witsel.
Kontuzjowani Thomas Lemar i Jose Gimenez byli jedynymi zawodnikami, którzy nie pojawili się na ostatniej sesji treningowej przed meczem z Interem.
W ciągu ostatnich 10 lat Atletico sześciokrotnie docierało do ćwierćfinału w Lidze Mistrzów.