Jan Bednarek podkreślił, że porażka reprezentacji Polski z Czechami w debiucie Fernando Santosa była dla kadry ogromną lekcją.
"Mecz z Czechami to zimny prysznic dla nas, ale też ogromna lekcja. Możemy się cieszyć, że prysznic po mistrzostwach świata przyszedł bardzo szybko. Myślę, że selekcjoner wyciągnął wnioski i nauczył się tego, co potrzebujemy, jaki jest mental w szatni i co trzeba nam dać byśmy w każdym meczu byli bardzo dobrze przygotowani. Od trenera bije doświadczenie. Możemy się uczyć od niego mentalu zwycięzców. Najważniejsze, żebyśmy potrafili słuchać, zaufać selekcjonerowi i dali mu czas. Jako naród powinniśmy to zrobić. Jestem przekonany, że będziemy wygrywać i awansujemy na mistrzostwa Europy i osiągniemy tam sukces" - uważa Bednarek.
Przypomnijmy, że Fernando Santos zadebiutował w roli selekcjonera reprezentacji Polski w przegranym 1:3 meczu z Czechami. Portugalczyk prowadził też naszą kadrę w wygranej rywalizacji z Albanią 1:0.