Dochodzenie w sprawie łamania zasad Finansowego Fair Play przez Manchester City trwało cztery lata. Według informacji podanych dziś przez Martyna Zieglera "Obywatelom" zostało postawionych ponad 100 zarzutów naruszenia zasad Premier League. 

Jeśli te doniesienia się potwierdzą, to klubowi grozi kara odjęcia punktów, a nawet wyrzucenie z ligi. 

City jest oskarżone m.in. o nieprzestrzeganie zasad Premier League wymagających od klubów przestrzegania przepisów UEFA dotyczących FFP od sezonów 2013/14 do 2017/18 oraz nieprzestrzeganie zasad Premier League dotyczących zysku i zrównoważonego rozwoju od sezonów 2015/16 do 2017/18.

"Członkowie Komisji zostaną wyznaczeni przez niezależnego przewodniczącego panelu sędziowskiego Premier League" - podała Premier League w oświadczeniu.

Manchester City jest kolejnym europejskim gigantem, który może zostać ukarany odjęciem punktów. Jakiś czas temu Juventus otrzymał -15 punktów za nieprawidłowości finansowe. 

Pep Guardiola w zeszłym roku podczas jednej z konferencji prasowych odniósł się do sytuacji wokół Manchesteru City. 

"Dlaczego broniłem klubu i ludzi? To dlatego, że z nimi pracuję" – powiedział Guardiola. Kiedy są o coś oskarżani, pytam ich: "Opowiedz mi o tym. Oni wyjaśniają, a ja wierzę im. Powiedziałem do nich: "Jeśli mnie okłamiecie, dzień później mnie tu nie będzie. Wyjdę i nie będę już twoim przyjacielem. Pokładam w tobie wiarę, ponieważ wierzę ci w 100% od pierwszego dnia i bronię klubu z tego powodu". 

Manchester City wydał też oświadczenie w sprawie oskarżeń Premier League. 

"Manchester City FC jest zaskoczony wydaniem domniemanych naruszeń regulaminu Premier League, szczególnie biorąc pod uwagę szerokie zaangażowanie i ogromną ilość szczegółowych materiałów, które zostały dostarczone EPL.

Klub z zadowoleniem przyjmuje przegląd tej sprawy przez niezależną Komisję, aby bezstronnie rozważyć kompleksowy zbiór niepodważalnych dowodów, które istnieją na poparcie jego stanowiska.

W związku z tym oczekujemy, że ta sprawa zostanie raz na zawsze zakończona" – możemy przeczytać w oświadczeniu klubu Manchester City.