Ostatnie tygodnie dla Kamińskiego nie są udane. Floriana Kohfeldta na stanowisku szkoleniowca Wolfsburga zamienił Niko Kovac, który nie daje zbyt wielu szans reprezentantowi Polski. Przez to wchodzi on jedynie na końcówki spotkań lub ogląda je z perspektywy ławki rezerwowych. Przez to Probierz pominął go przy swoich powołaniach. 

"Oczywiście, moje ambicje są takie, żeby być z pierwszą reprezentacją, żeby jej pomagać, ale tym razem decyzja była inna. Zadzwonił do mnie trener Michał Probierz, rozmawialiśmy na ten temat. Moja sytuacja w klubie nie jest teraz najlepsza, gram mało minut, stąd decyzja, żeby pomóc kadrze U-21" - powiedział dla "Łączy nas piłka" były piłkarz Lecha Poznań, który nie został w klubie, a pojechał na zagrupowanie młodzieżówki.

"To żadna ujma, to też reprezentacja Polski, drużyna, którą trzeba godnie reprezentować. Jest orzeł na piersi i jestem dumny, że mogę tę koszulkę nosić. Przychodzę pomóc i mam nadzieję, że to zrobię" - powiedział Kamiński. W trakcie tego zgrupowania Polacy do lat 21 zagrają mecze eliminacyjne z Izraelem i Niemcami.