Pierwsza grupa ruszała z 16. belki startowej z wiatrem w plecy od 0.8 m/s do ponad 1 m/s. Kapitalną próbę w tej grupie oddał Kamil Stoch. Polak uzyskał 134 metry z wiatrem w plecy 1.07, miał dodane 17.3 pkt i nikt nie był w stanie mu dorównać. Za nim znaleźli się Daniel Tschofenig i Marius Lindvik, którzy stracili ponad 8 punktów.

Druga grupa skakała z 17. belki, czyli skoczkowie mieli na starcie odjęcie 4.8 pkt. Wiatr wciąż wiał z tą samą prędkością. Tutaj ponownie znakomicie spisał się reprezentant Polski. Piotr Żyła skoczył 129 metrów, miał dodane 15.1 pkt i był najlepszy w swojej grupie. Za nim uplasowali się Peter Prevc i Philipp Raimund.

Trzecia grupa nie była taka udana dla Polaków. Paweł Wąsek skoczył tylko 121 metrów i był dopiero szósty na dziewięciu zawodników. Najlepszy okazał się Timi Zajc, który uzyskał 136.5 metra, ale miał słabszy wiatr w plecy i wyższą belkę od Kamila Stocha. Drugi w tej grupie był Karl Geiger, a trzeci Manuel Fettner. Wąsek stracił do Słoweńca ponad 20 punktów.

Ostatnia dziewiątka rozpoczęła rywalizację z 15. platformy startowej i miała dodawane z tego tytułu 4.8 pkt. Kamila Stocha na prowadzeniu zmienił Andreas Wellinger, który świetnie czuje się w Zakopanem. Niemiec skoczył 133 metry z niższego najazdu i otrzymał notę wyższą o 2.1 pkt. Dawid Kubacki skoczył 129.5 metra i w swojej grupie uplasował się na czwartej pozycji. Przegrał jeszcze z Granerudem i Laniskiem.

Kamil Stoch zajął trzecie miejsce, Dawid Kubacki był piąty, Piotr Żyła 13. a Paweł Wąsek dopiero 22. Udział w konkursie drużynowym weźmie 9 reprezentacji. Początek konkursu o godzinie 16.