Więcej

Szef Ferrari wierzy w Hamiltona. "Byliśmy na to przygotowani, Lewis uprzedził nas"

Szef Ferrari wierzy w Hamiltona. "Byliśmy na to przygotowani, Lewis uprzedził nas"
Szef Ferrari wierzy w Hamiltona. "Byliśmy na to przygotowani, Lewis uprzedził nas"IPA, Independent Photo Agency / Alamy / Profimedia
Wierzę, że Lewis Hamilton w tym sezonie stanie na podium, być może nawet na jego najwyższym stopniu – powiedział szef zespołu Ferrari Fred Vasseur po wyścigu o Grand Prix Włoch na Monzie, gdzie siedmiokrotny mistrz świata uplasował się na szóstej pozycji.

Hamilton po wielu latach spędzonych w ekipie Mercedesa, w 2025 roku przeszedł do Ferrari. Jak mówił po podpisaniu dwuletniego kontraktu, jego celem jest walka o upragniony ósmy tytuł. Na razie jednak zadania nie udaje mu się zrealizować, aktualnie w klasyfikacji generalnej F1 plasuje się na szóstej pozycji z dorobkiem 117 punktów.

Brytyjczyka wyprzedza partner z ekipy Monakijczyk Charles Leclerc, który zgromadził 163 pkt i pięć razy plasował się w czołowej trójce. Hamilton natomiast ani razu nie stanął na podium.

Największe szanse miał na to 23 marca w GP Chin, gdzie wywalczył pole position, ale po wyścigu został zdyskwalifikowany, gdyż sędziowie wykryli w jego bolidzie nieprawidłowości techniczne.

Najlepsze tegoroczne wyniki Hamiltona to trzykrotnie czwarta lokata w GP Emilii-Romanii, Austrii i Wielkiej Brytanii.

"Byliśmy na taki rozwój sytuacji przygotowani, Lewis uprzedził nas, że pierwszy rok w naszym teamie będzie przeznaczony na poznanie samochodu, a dobre wyniki i podia przyjdą później. Realizujemy spokojnie ustalony program" – wyjaśnił szef zespołu. Dodał, że do końca sezonu zostało jeszcze osiem wyścigów i... wszystko się może wydarzyć.

Następną 17. rundą mistrzostw świata F1 będzie 21 września Grand Prix Azerbejdżanu..