"Jestem smutny z powodu Yukiego. Uważam, że to niezwykle utalentowany kierowca i zasługuje na miejsce w Formule. Na razie będzie rezerwowym, ale mam nadzieję, że szybko znajdzie sposób, aby wrócić na stałe na tor" – powiedział Albon, który w sezonie 2025 uplasował się w mistrzostwach świata na ósmej pozycji.
Po odsunięciu Tsunody od startów w pierwszym teamie Red Bulla, miejsce w zespole, którego liderem jest czterokrotny mistrz świata Holender Max Verstappen, zajmie Francuz Isack Hadjar z Racing Bulls, dziesiąty w sezonie 2025. Tsunoda był 15., przez prawie cały rok miał spore problemy z formą. Teraz będzie rezerwowym w Red Bull i siostrzanym Racing Bulls.
Albon podkreślił, że mocno wierzy w powrót Tsunody do pierwszego zespołu. "Yuki musi zachować czujność, aby wrócić za kierownicę, jeśli któryś z kierowców etatowych będzie miał problemy z tempem" – wyjaśnił.
Williams z Albonem i Sainzem zapewnił sobie w tym roku piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Jego kierowcy zdobyli łącznie 137 pkt, co jest najlepszym wynikiem ekipy z Grove od dziesięciu lat.
"Czuję, że jesteśmy zespołem, który może dokonać wielkich rzeczy. Nawet jeśli zaczniemy powoli w 2026 roku, myślę, że szybko pójdziemy do przodu" – zapowiedział Albon.
