Dzięki zwycięstwu w Pekinie Sinner nieznacznie zbliżył się do prowadzącego na liście ATP Carlosa Alcaraza. Hiszpan we wtorek triumfował w Tokio, ale zaraz po tym wycofał się z najbliższej imprezy ATP 1000 w Szanghaju.
24-letni Włoch, który wiosną pauzował trzy miesiące z powodu zawieszenia za złamanie przepisów antydopingowych, w tym sezonie tylko raz - na trawie w Halle - nie dotarł do finału. W Pekinie zaliczył siódmy taki mecz w tym roku, wcześniej wygrał też wielkoszlemowe imprezy w Melbourne i Londynie.
Niespełna 20-letni Tien, który po raz pierwszy dotarł do finału zawodów tej rangi, w klasyfikacji tenisistów przesunie się z 52. w okolice 35. miejsca.
