Turniej rozgrywany jest w zmodyfikowanym formacie – do wygrania seta potrzeba czterech gemów, a przy równowadze wystarczy zdobyć jeden punkt, by wygrać gema.
Learner Tien, który w zeszłym miesiącu sięgnął po swoje pierwsze trofeum w tourze podczas Moselle Open, zachował zimną krew i popełnił tylko 12 niewymuszonych błędów, podczas gdy Blockx miał ich 23. Amerykanin rozstrzygnął mecz finałowy na swoją korzyść w niespełna godzinę.
"Jestem naprawdę szczęśliwy. Wiedziałem, że to będzie trudny mecz. Myślę, że (Blockx) przez półtora seta nie popełnił błędu przy serwisie. Przez cały tydzień grał świetnie w tych warunkach" - powiedział Tien, który w zeszłym roku przegrał finał z Joao Fonsecą.
Blockx, który posłał siedem asów przy zaledwie jednym asa rywala, od początku pokazał swoje nastawienie – atakował backhand leworęcznego Tiena szybkim serwisem i podchodził do siatki, by wywierać presję.
Tien, zajmujący 28. miejsce w światowym rankingu, odpowiedział precyzyjnym lobem, a następnie zdobył punkt drive volleyem. Choć Blockx, aktualnie 116. na świecie, obronił break pointa i doprowadził do tie-breaka w pierwszym secie, najwyżej rozstawiony Tien okazał się lepszy od swojego rówieśnika.
Tien wygrał drugiego seta po decydującym przełamaniu. Wykorzystał mocny forhend, by spychać Blockxa do defensywy, aż Belg, będący pod presją jako drugi rozstawiony, posłał piłkę za linię końcową.
Amerykanin, który w tym roku odniósł pięć zwycięstw nad zawodnikami z top 10, w tym wygrał bez straty seta z wiceliderem rankingu Alexandrem Zverevem w lutym, w trzecim secie ponownie przełamał rywala i wyszedł na prowadzenie 3:1, odbierając Blockxowi szanse na odrobienie strat.
"Miałeś niesamowity rok" - powiedział Blockx do Tiena podczas ceremonii wręczenia trofeum. "Rzadko czuję się na korcie bezradny, ale dziś właśnie tak było. Jesteś po prostu za dobry".
