31-letnia zawodniczka, która na początku tego miesiąca ogłosiła, że turniej w jej rodzinnym mieście będzie jej ostatnim, w pierwszym secie wyglądała na słabszą od 17. rozstawionej Bencic, ale w drugim secie podniosła się, przełamując rywalkę potężnym forehandem i obejmując prowadzenie 5-3, po czym wyrównała stan meczu.
Bouchard następnie objęła prowadzenie 3-1 w decydującym secie, ale Bencic odrobiła straty i przypieczętowała zwycięstwo, gdy backhand Kanadyjki wylądował poza kortem.
"To takie wyjątkowe uczucie zagrać mój ostatni mecz tutaj, w Montrealu, na tym korcie i przed wami" - powiedziała Bouchard podczas wzruszającej ceremonii zakończenia kariery.
"Pamiętam, jak byłam małym dzieckiem, siedziałam na tych trybunach, mając nadzieję i marząc, że pewnego dnia zagram na tym korcie, więc czuję, że to moment zatoczenia koła, kończąc tutaj swoją karierę".
Najlepszym rokiem w karierze Bouchard był 2014, kiedy dotarła do półfinałów French Open i Australian Open oraz finału Wimbledonu.