"Mamy potwierdzenie, Djoković będzie w Turynie", powiedział radiu Rai Gr Parlamento.
Po przegranej w półfinale Shanghai Masters 1000 z Valentinem Vacherotem 11 października, 38-letni Djoković zdecydował się nie grać w Paris Masters 1000, który zakończył się w niedzielę. Zasadniczo Serb ma powrócić do rywalizacji w tym tygodniu w turnieju ATP 250 w Atenach.
W zeszłym roku Djoko przegapił finał ATP, w którym bierze udział ośmiu najlepszych graczy roku, a zawody te wygrał rekordowo siedem razy.
Serb zajmuje obecnie 4. miejsce w rankingu, który bierze pod uwagę tylko wyniki z 2025 roku i który decyduje o tym, kto zagra w Turynie. Jego udział oznacza, że w finale ATP pozostało już tylko jedno miejsce, które przypadnie Kanadyjczykowi Felixowi Auger-Aliassime'owi lub Włochowi Lorenzo Musettiemu, zajmującym odpowiednio 8. i 9. miejsce w światowym rankingu.
Tych dwóch tenisistów dzieli 160 punktów rankingowych. Musetti gra w tym tygodniu w turnieju ATP 250 w Atenach i może wyprzedzić Kanadyjczyka, jeśli zdobędzie tytuł.
