Polka, która w pierwszej rundzie w Cincinnati nie musiała rozgrywać meczu, po raz trzeci w karierze (ale drugi jako seniorka) zmierzy się z Potapową (44. WTA). Ich pierwszy seniorski pojedynek miał miejsce w ubiegłorocznej edycji wielkoszlemowego French Open, gdy w 1/8 finału 24-letnia raszynianka pokonała swoją rówieśniczkę z Rosji 6:0, 6:0.
Wcześniej mierzyły się również w Paryżu, ale jeszcze jako nastolatki. Wówczas - w 2016 roku - lepsza była Rosjanka, która wygrała 4:6, 6:3, 6:0.
W czwartek pierwszą rywalkę poznała również Magdalena Fręch (25. WTA). Łodzianka zmierzy się z Rumunką Soraną Cirsteą (138. WTA). Mecze Fręch i Świątek, które mogą spotkać się w czwartej rundzie turnieju, zostaną rozegrane w sobotę.
Na swoją rywalkę w drugiej rundzie czeka jeszcze Magda Linette (nr 31.), która zmierzy się z Amerykanką Caroline Dolehide lub Słowaczką Rebeccą Sramkovą.
Impreza w Cincinnati jest praktycznie ostatnim sprawdzianem światowej czołówki przed wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku.