Turniej gry mieszanej wyjątkowo odbywa się w tygodniu kwalifikacji do US Open, a nie w trakcie singlowego turnieju. Miało to zwiększyć jego prestiż i skłonić do udziału w mikście największe gwiazdy światowego tenisa.
Jednak termin gry podwójnej w US Open okazał się niefortunny dla Świątek, która w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego zmierzy się z Paolini w finale turnieju na kortach twardych w Cincinnati. Włoszka poinformowała już o rezygnacji z gry w mikście. W Nowym Jorku miała występować ze swoim rodakiem Lorenzo Musettim.
Świątek nie przekazała informacji o wycofaniu się z miksta, choć finał od meczu pierwszej rundy gry mieszanej będzie dzielić kilkanaście godzin. W tym czasie sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa musi znaleźć czas na sen, odpoczynek po meczu finałowym i podróż samolotem z Cincinnati w stanie Ohio do Nowego Jorku.
Dlatego ze względów logistycznych niewykluczone jest, że Świątek zrezygnuje z udziału w mikście i skupi się na regeneracji. Mecze pierwszej rundy gry pojedynczej w US Open rozpoczną się 25 sierpnia.