Więcej

Majchrzak obronił piłki meczowe i awansował do drugiej rundy kwalifikacji Australian Open

Majchrzak obronił piłki meczowe i awansował do drugiej rundy kwalifikacji Australian Open
Majchrzak obronił piłki meczowe i awansował do drugiej rundy kwalifikacji Australian OpenČTK / imago sportfotodienst / Wolfgang Fehrmann
Kamil Majchrzak zaczął mecz fatalnie, a w drugim secie musiał bronić piłek meczowych, ale ostatecznie wyszedł obronną ręką z całej sytuacji i gra dalej w kwalifikacjach do głównej drabinki Australian Open.

Majchrzak (117. ATP) w swojej karierze trzy razy grał w głównej drabince Australian Open. Jego najlepszym wynikiem jest druga runda w 2022 roku. Z powodu 14-miesiecznego zawieszenia za zażycie niedozwolonych środków Polak w 2023 roku wypadł z rankingu ATP i w 2024 sukcesywnie odbudowywał swoją pozycję, która obecnie daje mu możliwość gry w kwalifikacjach do turniejów wielkoszlemowych. 

Na początek czekało go trudne zadanie, bo jego rywalem był Marco Trungelliti (141. ATP). Rok temu obaj grali ze sobą dwukrotnie w marcu podczas challengera na kortach ziemnych w Rwandzie. Najpierw w dwóch setach triumfował Polak, a następnie lepszy był Argentyńczyk. 

Spotkanie w pierwszej rundzie kwalifikacji w Melbourne zaczęło się katastrofalnie dla Kamila, który został dwukrotnie przełamany i szybko przegrywał 0:4. 

Od tamtej pory gra Polaka znacznie się poprawiła, przełamał rywala w szóstym gemie, ale niestety sam ponownie stracił podanie w dziewiątym i przegrał pierwszego seta 3:6. 

Drugi rozpoczął się od kilku długich gemów, w których oglądaliśmy break pointy z obu stron, ale ostatecznie każdy z tenisistów pilnował swojego podania. Przez całą drugą odsłonę nie obejrzeliśmy żadnego przełamania, ale naprawdę gorąco zrobił się w dwunastym gemie, kiedy Marco prowadził 40-15 przy podaniu Kamila, co oznaczało dwie piłki meczowe. Kamil wyszedł z tej opresji i doprowadził do tie-breaka, w którym był zdecydowanie lepszy. 

Trzeci set miał podobny przebieg do drugiego. Różnica polegała na tym, że obaj zdecydowanie łatwiej radzili sobie przy swoich serwisach, a gemy były dużo krótsze i nie oglądaliśmy break pointów. Sytuacja niespodziewanie zmieniła się w ósmym gemie. Trungelliti pewnie prowadził 30-0 przy swoim serwisie, ale cztery kolejne punkty padły łupem Majchrzaka, co sprawiło, że przełamał Argentyńczyka, a następnie obronił podanie, a to dało mu triumf w całym spotkaniu, które trwało 2 godziny i 38 minut. 

Rywalem Polaka w drugiej rundzie kwalifikacji do głównej drabinki Australian Open będzie Zachary Svajda (165. ATP). Z nim Kamil Majchrzak nie miał jeszcze okazji spotkać się na korcie. 

Wynik meczu: 

Kamil Majchrzak (14) – Marco Trungelliti 3:6; 7:6(4); 6:3.