Sezon 2025 F1 - przegląd
Nowa kampania rozpocznie się w marcu w Melbourne, gdzie na słynnym torze Albert Park odbędzie się Grand Prix Australii. Następnie czekają nas kolejne 23 pełne akcji weekendy wyścigów, w których 20 kierowców reprezentujących dziesięciu konstruktorów będzie rywalizować w ciągu intensywnego dziewięciomiesięcznego sezonu.
Europa będzie gospodarzem dziesięciu z tych 24 weekendów, z szeregiem obiektów zlokalizowanych na całej długości i szerokości kontynentu. Stany Zjednoczone są jedynym krajem, w którym odbędą się trzy Grand Prix, witając kierowców na Florydzie, w Teksasie i Nevadzie trzeci sezon z rzędu. W sumie odbędzie się sześć wyścigów sprinterskich, oferujących kierowcom możliwość podbicia weekendowej liczby punktów. Do tych popularnych skondensowanych wydarzeń zostały wybrane następujące tory: Shanghai International Circuit (Chiny), Miami International Autodrome (USA), Circuit de Spa-Francorchamps (Belgia), Circuit of the Americas (USA), Autódromo José Carlos Pace (Brazylia), Lusail International Circuit (Katar).
Dwunasty rok z rzędu sezon F1 zakończy się na torze Yas Marina w Abu Zabi. Wtedy też dowiemy się, czy aktualny mistrz świata Max Verstappen w 2024 roku obronił swój tytuł. Dynamiczny Holender dodał kolejne trofea do swojej coraz bardziej zapełnionej gabloty z nagrodami, trzymając szalejącego Lando Norrisa na dystans przez cały poprzedni sezon. Choć Brytyjczykowi ostatecznie nie udało się wywalczyć mistrzostwa kierowców, odegrał on kluczową rolę, pomagając McLarenowi w zdobyciu pierwszego tytułu konstruktorów od 26 lat.
Z serią zmian w składzie, kilkoma ekscytującymi pojedynkami indywidualnymi i kilkoma wątkami pobocznymi, które przyjemnie bulgoczą pod powierzchnią, sezon 2025 F1 zapowiada się na kolejną ekscytującą kampanię.
Kalendarz F1 2025: Harmonogram wyścigów
Wszystkie weekendy wyścigowe składają się z sesji treningowych, kwalifikacji i głównego wydarzenia Grand Prix, czyli wyścigu, a akcja rozgrywa się od piątku rano do niedzieli wieczorem. Każdy z sześciu zaplanowanych wyścigów sprinterskich odbędzie się w sobotę. Kampania rozpocznie się w połowie marca i zakończy na początku grudnia, testy przedsezonowe zakończyły się w Bahrajnie w ostatnim tygodniu lutego.
Pełny harmonogram sezonu 2025 F1 znajduje się poniżej (*oznacza weekend wyścigów sprinterskich):
14-16 marca: Grand Prix Australii (Albert Park Circuit, Melbourne)
21-23 marca*: Grand Prix Chin (Shanghai International Circuit, Szanghaj)
4-6 kwietnia: Grand Prix Japonii (Suzuka International Racing Course, Suzuka)
11-13 kwietnia: Grand Prix Bahrajnu (Bahrain International Circuit, Sakhir)
18-20 kwietnia: Grand Prix Arabii Saudyjskiej (Jeddah Corniche Circuit, Jeddah)
2-4 maja*: Grand Prix Miami (Miami International Autodrome, Miami)
16-18 maja: Grand Prix Emilii-Romanii (Autodromo Enzo e Dino Ferrari, Imola)
23-25 maja: Grand Prix Monako (Circuit de Monaco, Monako)
30 maja-1 czerwca: Grand Prix Hiszpanii (Circuit de Barcelona-Catalunya, Montmeló)
13-15 czerwca: Grand Prix Kanady (Circuit Gilles-Villeneuve, Montreal)
27-29 czerwca: Grand Prix Austrii (Red Bull Ring, Spielberg)
4-6 lipca: Grand Prix Wielkiej Brytanii (Silverstone Circuit, Silverstone)
25-27 lipca*: Grand Prix Belgii (Circuit de Spa-Francorchamps, Stavelot)
1 sierpnia - 3 sierpnia: Grand Prix Węgier (Hungaroring, Mogyoród)
29-31 sierpnia: Grand Prix Holandii (Circuit Zandvoort, Zandvoort)
5-7 września: Grand Prix Włoch (Autodromo Nazionale Monza)
19-21 września: Grand Prix Azerbejdżanu (Baku City Circuit, Baku)
3-5 października: Grand Prix Singapuru (Marina Bay Street Circuit, Singapur)
17-19 października*: Grand Prix Stanów Zjednoczonych (Circuit of the Americas, Austin)
24-26 października: Grand Prix Mexico City (Autódromo Hermanos Rodríguez, Mexico City)
7-9 listopada*: Grand Prix São Paulo (Autódromo José Carlos Pace)
20-22 listopada: Grand Prix Las Vegas (Las Vegas Strip Circuit, Paradise)
28 - 30 listopada: Grand Prix Kataru (Lusail International Circuit, Lusail)
5-7 grudnia: Grand Prix Abu Zabi (Yas Marina Circuit, Abu Zabi)
Aby uzyskać najnowsze aktualizacje i pełny przegląd kalendarza F1 2025, odwiedź harmonogram wyścigów F1 na Flashscore.
Składy zespołów
Wszystkie dziesięć zespołów jest reprezentowanych przez dwóch głównych kierowców. Składy zostały ogłoszone na długo przed początkiem w Melbourne.
Wśród nich jest pięciu debiutantów, takich jak Jack Doohan (Alpine), Oliver Bearman (Haas), Gabriel Bortoleto (Sauber), Andrea Kimi Antonelli (Mercedes) i Isack Hadjar (Visa Cash App Red Bulls). Ci nowicjusze zmierzą się z wieloma bardzo doświadczonymi zawodnikami, takimi jak siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton, weteran Hiszpan Fernando Alonso i doświadczony Nico Hulkenberg.
Kilku uczestników poprzedniego sezonu zmieniło swoje role, a kilku z nich objęło obowiązki kierowców testowych lub rezerwowych w różnych zespołach. Chociaż jest to stosunkowo rzadkie zjawisko, zespoły mogą wymieniać kierowców w trakcie sezonu z powodu kontuzji lub problemów z wydajnością.
Pełny skład kierowców F1 na rok 2025 przedstawia się następująco:
BWT Alpine F1 Team: Jack Doohan (Australia), Pierre Gasly (Francja)
Aston Martin Aramco F1 Team: Fernando Alonso (Hiszpania), Lance Stroll (Kanada)
Scuderia Ferrari: Charles Leclerc (Monako), Lewis Hamilton (Wielka Brytania)
MoneyGram Haas F1 Team: Esteban Ocon (Francja), Oliver Bearman (Wielka Brytania)
Stake F1 Team Kick Sauber: Gabriel Bortoleto (Brazylia), Nico Hulkenberg (Niemcy)
McLaren Formula 1 Team: Lando Norris (Wielka Brytania), Oscar Piastri (Australia)
Mercedes-AMG Petronas F1 Team: Andrea Kimi Antonelli (Włochy), George Russell (Wielka Brytania)
Visa Cash App Racing Bulls F1 Team: Isack Hadjar (Francja), Yuki Tsunoda (Japonia)
Oracle Red Bull Racing: Max Verstappen (Holandia), Liam Lawson (Nowa Zelandia)
Atlassian Williams Racing: Alexander Albon (Tajlandia), Carlos Sainz Jr (Hiszpania)
Zmiany kierowców
Coroczna fala działań rekrutacyjnych miała miejsce pod koniec ubiegłego sezonu, gdy zespoły starały się zdobyć podpisy docelowych kierowców przed rozpoczęciem przygotowań do kolejnej kampanii.
Chociaż sensacyjne przejście Lewisa Hamiltona do włoskiego giganta Ferrari bez wątpienia zdominowało przedsezonowe nagłówki, wśród reszty kierowców także panował spory ruch. Większość zespołów wymieniła co najmniej jednego kierowcę, podczas gdy słabsi Haas i Sauber mogą pochwalić się zupełnie nowym składem. Wprowadzenie pięciu debiutantów uprzedziło kilka odejść, z których najbardziej rzuca się w oczy brak Sergio Pereza z Red Bulla.
Podsumowanie kluczowych ruchów
Lewis Hamilton: Po magicznych 12 sezonach w Mercedesie, Lewis Hamilton rozpoczyna nowy rozdział w Ferrari. Legendarny brytyjski kierowca wyścigowy zdobył sześć ze swoich siedmiu mistrzostw świata kierowców, reprezentując Srebrne Strzały, bijąc przy tym mnóstwo wieloletnich rekordów. Jednak po zaledwie dwóch zwycięstwach w Grand Prix w ciągu ostatnich trzech lat, nowe środowisko może być tym, czego Hamilton potrzebuje, aby przywrócić swoją formę.
Carlos Sainz: Hiszpański kierowca Carlos Sainz ustępuje miejsca Lewisowi Hamiltonowi, opuszczając Ferrari po tym, jak w trzech z czterech ostatnich mistrzostw kierowców zajmował miejsce w pierwszej piątce. 30-letni Hiszpan dołączył do Williamsa na podstawie wieloletniego kontraktu. Sainz zgromadził imponującą liczbę 290 punktów, wygrywając dwa wyścigi i stając na dziewięciu podiach. W ciągu ostatnich siedmiu sezonów jego nowi pracodawcy zdołali zgromadzić jedynie 84 punkty. Po zastąpieniu zmagającego się z problemami Logana Sargeanta przed Grand Prix Holandii 2024, Franco Colapinto traci swoją pozycję startową i staje się kierowcą rezerwowym BWT Alpine. Zobaczymy jak Hiszpan odnajdzie się w białym, a nie czerwonym kombinezonie.
Andrea Kimi Antonelli: Po wygraniu serii wyścigów F4 i Formuły Regional Andrea Kimi Antonelli z Mercedesa ma teraz nadzieję sprawdzić się na elitarnej scenie. Przybywając na tor F1 po odejściu bohatera Mercedesa, Lewisa Hamiltona, młody Włoch ma do wypełnienia dość duże buty.
Nico Hulkenberg: Po zakończeniu dwuletniej współpracy z amerykańskim Haasem, weteran Nico Hulkenberg dołącza do Saubera przed przyszłorocznym wykupem przez Audi. Mimo że po ponad 200 wcześniejszych próbach wciąż goni za nieuchwytnym pierwszym miejscem na podium, niezawodny Niemiec może okazać się sprytnym wzmocnieniem szeregów najgorszego zespołu w 2024 roku.
Gabriel Bortoleto: Po zdobyciu tytułu F3 w 2023 roku, a następnie mistrza F2 w kolejnym sezonie, wielu pokłada duże nadzieje w nowym rekrucie Saubera, Gabrielu Bortoleto. Brazylijski młodzieniec będzie miał nadzieję wykorzystać mądrość doświadczonego kolegi z zespołu Nico Hulkenberga, próbując zaaklimatyzować się do rygorów toru F1.
Oliver Bearman: Dzięki trzem niezwykle imponującym występom jako kierowca zastępczy podczas kampanii F1 w 2024 roku, nie było zaskoczeniem, gdy Haas potwierdził, że absolwent Ferrari Academy Oliver Bearman będzie częścią ich nowego zespołu. Utalentowany nastolatek zdobył siedem punktów we wspomnianych trzech wyścigach, jeżdżąc w Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie i Brazylii. Kevin Magnussen ustąpił miejsca, aby ułatwić przybycie Anglika, ale będzie uprawiał inne dyscypliny wyścigowe, a także wspierał zespół techniczny Haasa.
Esteban Ocon: Podczas pozytywnego pięcioletniego okresu w zespole Alpine napędzanym przez Renault, Esteban Ocon odniósł przełomowe pierwsze zwycięstwo w karierze po heroicznej jeździe podczas Grand Prix Węgier w 2021 roku. Jednak Francuz nie był w stanie naprawdę się rozwinąć od tego pamiętnego dnia na Hungaroringu, zdobywając tylko dwa kolejne miejsca na podium w ciągu kolejnych trzech kampanii. Ocon łączy siły z Bearmanem w świeżym składzie Haas.
Jack Doohan: Przejście Ocona do Haasa stworzyło miejsce dla Jacka Doohana, syna pięciokrotnego motocyklowego mistrza świata Micka. Po cierpliwym oczekiwaniu na okazję, australijski zawodnik został powołany na ostatni weekend sezonu 2024 w Abu Zabi. W alpejskich fotelach Doohan dołącza do Francuza Pierre'a Gasly'ego.
Liam Lawson: Liam Lawson, który swoje wyścigowe szlify zdobywał w siostrzanym zespole Red Bulla, zasłużenie awansował do zespołu Oracle przed kampanią 2025. Partnerując czterokrotnemu mistrzowi świata kierowców Maxowi Verstappenowi, będzie chciał zebrać kilka przydatnych wskazówek od dynamicznego Holendra.
Isack Hadjar: Chociaż ostatecznie został wyprzedzony przez innego nowicjusza Gabriela Bortoleto, wysoko oceniany młody Isack Hadjar zaprezentował serię olśniewających pokazów podczas kampanii F2 2024. W ciągu ostatnich dwóch sezonów służył jako kierowca testowy i rezerwowy w obu zespołach Red Bulla, a teraz ten szybki paryżanin w końcu został wypuszczony na tor F1.
Kursy: Kto jest faworytem do zdobycia mistrzostwa kierowców w 2025 roku?
Przed tym, co może być jednym z najbardziej zaciętych mistrzostw kierowców od wielu sezonów, bukmacherzy obstawiają, że Lando Norris może przełamać hegemonię Maxa Verstappena. Nigdy wcześniej nie był mistrzem, ale Anglik zapewnił sobie cztery zwycięstwa w kampanii 2024, triumfując w Miami, Zandvoort, Singapurze i Abu Zabi.
Para kierowców Ferrari, Charles Leclerc i Lewis Hamilton, tworzą onieśmielający duet, ale czy któryś z nich ma realną szansę na znalezienie się na szczycie tabeli liderów na początku grudnia? A może będziemy świadkami niespodzianki, która zachwieje ustalonym porządkiem?
Przyjrzyjmy się kilku zawodnikom, którzy spodziewają się przynajmniej powalczyć o tegoroczny tytuł....
Lando Norris (McLaren)
Po wzniesieniu się na nowe wyżyny w miesiącach poprzedzających ostatni weekend sezonu F1 2024, Lando Norris zaprezentował rewelacyjny występ w Abu Zabi, aby poprowadzić McLarena do pierwszego tytułu konstruktorów od prawie trzech dekad. Triumf utalentowanego Anglika na torze Yas Marina sprawił, że jego kariera przekroczyła próg 1000 punktów, a on sam ogłosił się prawdziwym pretendentem do mistrzostwa kierowców w 2025 roku.
Wkraczając w swój siódmy sezon w Papaya Orange, Norris kultywuje niezwykle bliskie relacje ze swoimi inżynierami i personelem wsparcia technicznego. Doskonale zdając sobie sprawę z mocnych stron i ograniczeń swojego MCL39, urodzony w Bristolu młodzieniec jest w fantastycznej pozycji do rozpoczęcia ataku na tytuł.
Wygrana: 13/8 (faworyt)
Max Verstappen (Oracle Red Bull Racing)
Pomimo zdobycia czwartego z rzędu mistrzostwa świata kierowców w ubiegłym sezonie, Max Verstappen będzie świadomy, że inni zyskują i mogą mu zagrozić. Holender zanotował dziesięć zwycięstw mniej w wyścigach w 2024 roku w porównaniu z poprzednią kampanią, zmniejszając różnicę między mistrzem a wicemistrzem z 290 punktów do zaledwie 63 punktów w ciągu jednego roku.
Niemniej jednak, trzeba będzie trochę wysiłku, aby osłabić imadłowy uścisk Verstappena na tytule, który nieustannie dominuje w F1 od początku 2021 roku. Czy jesteśmy świadkami zmiany warty, czy też talizman Red Bulla obroni swoją koronę?
Wygrana: 10/3
Charles Leclerc (Ferrari)
Można powiedzieć, że Charles Leclerc zaliczył swój najbardziej imponujący sezon od czasu pojawienia się w Formule 1 prawie siedem lat temu. W sezonie 2024 stanął na podium aż 13 razy.
Po osiągnięciu życiowej ambicji wygrania Grand Prix Monako w emocjonującym dniu w Monte Carlo, pochodzący z Monako kierowca zapewnił Ferrari domowe zwycięstwo na Autodromo Nazionale Monza, co wywołało szalone świętowanie wśród hałaśliwej widowni Tifosi. Trzecie i ostatnie zwycięstwo w tym roku Leclerc odniósł dzięki bezbłędnemu występowi w Teksasie, pokonując rywali na torze Circuit of the Americans i zdobywając maksymalną liczbę punktów.
Po zakończeniu dwóch z ostatnich trzech sezonów mniej niż 150 punktów za zdobywcą tytułu, czy 27-latek może tym razem przynajmniej się do niego zbliżyć?
Wygrana: 9/2
Lewis Hamilton (Ferrari)
Żaden inny zawodnik w historii F1 nie zanotował tylu zwycięstw, podiów i pole position co Lewis Hamilton, a tylko niemiecka legenda Michael Schumacher może się równać z jego oszałamiającym rekordem siedmiu mistrzostw świata kierowców. Urodzony w Stevenage zawodnik zapoczątkował złotą erę zespołu Mercedesa, ale teraz po okresie obfitującym w trofea w Srebrnych Strzałach będzie ścigał się w czerwonych barwach Ferrari.
Po prawie 1000 dniach oczekiwania od ostatniego zwycięstwa w wyścigu, Lewis Hamilton zapewnił sobie rekordowe dziewiąte zwycięstwo na torze Silverstone na półmetku sezonu 2024. Czy bezprecedensowy dziesiąty triumf w Grand Prix Wielkiej Brytanii przyspieszy szarżę po kolejny tytuł?
Wygrana: 11/2
Podsumowanie kursów F1 2025
Mistrzostwa kierowców - kursy bukmacherskie na zwycięzcę
Lando Norris (McLaren) - 13/8 (faworyt)
Max Verstappen (Red Bull) - 10/3
Charles Leclerc (Ferrari) - 9/2
Lewis Hamilton (Ferrari) - 11/2
Oscar Piastri (McLaren) - 7/1
George Russell (Mercedes) - 14/1
Kimi Antonelli (Mercedes) - 50/1
Mistrzostwa konstruktorów - zakłady na zwycięzcę
McLaren - 5/6 (faworyt)
Ferrari - 11/8
Red Bull - 6/1
Mercedes - 14/1
Aston Martin - 100/1
Williams - 100/1
Alpine - 250/1
Telewizja i transmisja strumieniowa: Gdzie oglądać sezon 2025 F1?
W Polsce prawa do transmisji z wyścigów Formuły 1 w trzech sezonach 2025-2028 posiada na wyłączność Eleven Sports. Sześć wyścigów GP w kampanii 2025 oraz programy poświęcone zawodom będzie można obejrzeć też na otwartym kanale Polsatu.
System punktów
Nie ma większych zmian w systemie przyznawania punktów F1 przed kampanią 2025, a każdy z dziesięciu najlepszych zawodników nadal otrzymuje proporcjonalną część łupów. Obecny system obowiązuje od 2010 roku, kiedy to zdecydowano, że dodatkowych dwóch kierowców otrzyma punkty po zakończeniu każdego wyścigu. Przed 1991 r. tylko wybrane "najlepsze wyniki" każdego kierowcy przyczyniały się do końcowej sumy punktów, umożliwiając odrzucenie słabszych rezultatów. Przez ostatnie 33 lata każdy wynik wyścigu miał wpływ na końcową klasyfikację.
W wyścigach sprinterskich ośmiu najwyżej sklasyfikowanych zawodników otrzymuje punkty na podstawie miejsc zajętych na mecie, zgodnie z szablonem stosowanym od 2022 roku. Tylko trzech zawodników zostało nagrodzonych w każdym wyścigu sprinterskim podczas kampanii 2021, pierwszego sezonu, w którym zorganizowano te wydarzenia.
Jedyną znaczącą aktualizacją modelu dystrybucji punktów jest usunięcie premii za najszybsze okrążenie, zachęty ponownie wprowadzonej w 2019 roku po 60 latach nieobecności. Przez ostatnie pięć sezonów kierowca, który najszybciej pokonał tor podczas każdego Grand Prix, otrzymywał dodatkowy punkt bonusowy, pod warunkiem, że zajął miejsce w pierwszej dziesiątce. Punkty bonusowe za najszybsze okrążenie były przyznawane podczas inauguracyjnych mistrzostw F1, ale zostały odłożone na półkę dziewięć lat później.
Ostatnim zdobywcą punktu bonusowego za najszybsze okrążenie był Lando Norris, który pokonał tor Lusail International Circuit w nieco ponad 1 minutę 22 sekundy podczas końcowych etapów Grand Prix Kataru w 2024 roku. Chociaż Kevin Magnussen zanotował najszybsze okrążenie w Abu Zabi siedem dni później, doświadczony Duńczyk nie zdobył punktu bonusowego, kończąc wyścig na 16. pozycji.
O mistrzostwie konstruktorów zadecyduje łączna suma punktów dwóch kierowców każdego zespołu, a wyniki wszystkich 24 weekendów wyścigowych liczą się do ogólnej klasyfikacji. Format ten jest używany od 1979 roku, przed zmianą mistrzostw kierowców z modelu "najlepszych wyników" na "all-in".
Potwierdzony podział punktów - 2025
Grand Prix (wyścig główny)
1. miejsce = 25 punktów
2. miejsce = 18 punktów
3. = 15 punktów
4. = 12 punktów
5. = 10 punktów
6. = 8 punktów
7. = 6 punktów
8. = 4 punkty
9. = 2 punkty
10. = 1 punkt
Wyścig sprinterski
1. = 8 punktów
2. = 7 punktów
3. = 6 punktów
4. = 5 punktów
5-ty = 4 punkty
6. = 3 punkty
7. = 2 punkty
8. = 1 punkt
Zwycięzcy z przeszłości
Kierowcy:
Żaden kraj nie wydał na świat więcej zwycięzców mistrzostw kierowców niż Wielka Brytania, z dziesięcioma zawodnikami, którzy zdobyli 20 tytułów od powstania F1 w 1950 roku. Minęło jednak pięć lat od ostatniego triumfu brytyjskiego zawodnika, gdy Lewis Hamilton zapewnił sobie rekordowy siódmy tytuł na zakończenie sezonu 2020, dotkniętego pandemią COVID.
Michael Schumacher jest jedynym kierowcą, który zdobył pięć tytułów mistrza świata z rzędu, rządząc w czerwonym Ferrari w latach 2000-2004. W tym triumfalnym okresie niemiecka ikona zdumiewająco wygrała ponad połowę wyścigów, w których brała udział.
Najmłodszym mistrzem świata w historii F1 jest Sebastian Vettel, który zdobył tytuł w 2010 roku w wieku zaledwie 23 lat i 134 dni. Tydzień przed zapewnieniem sobie indywidualnej korony po dramatycznej walce o dominację w Abu Zabi, popularny Niemiec zapewnił Red Bullowi zdobycie pierwszego tytułu konstruktorów dzięki występowi na torze Interlagos. Legendarny argentyński kierowca wyścigowy Juan Manuel Fangio znajduje się na drugim końcu spektrum, zdobywając swoje piąte i ostatnie mistrzostwo kierowców w dojrzałym wieku 46 lat i 41 dni.
Pomimo utraty aury nieśmiertelności pod koniec sezonu 2024, niewielu z nich z przyjemnością stanęłoby twarzą w twarz z panującym mistrzem kierowców Maxem Verstappenem. Dominujący Holender jest rekordzistą pod względem największej liczby kolejnych zwycięstw w Grand Prix, notując dziesięć zwycięstw z rzędu w wyścigach latem 2023 roku. Lando Norris wydaje się największym zagrożeniem dla panowania Verstappena, wykazując błyski geniuszu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Ostatni zwycięzcy mistrzostw kierowców:
2024: Max Verstappen (Oracle Red Bull Racing, 437 punktów)
2023: Max Verstappen (Oracle Red Bull Racing, 575 punktów)
2022: Max Verstappen (Oracle Red Bull Racing, 454 punkty)
2021: Max Verstappen (Oracle Red Bull Racing, 395,5 punktu)
2020: Lewis Hamilton (Mercedes, 347 punktów)
2019: Lewis Hamilton (Mercedes, 413 punktów)
2018: Lewis Hamilton (Mercedes, 408 punktów)
2017: Lewis Hamilton (Mercedes, 363 pkt.)
2016: Nico Rosberg (Mercedes, 385 pkt.)
2015: Lewis Hamilton (Mercedes, 381 pkt.)
2014: Lewis Hamilton (Mercedes, 384 punkty)
Konstruktorzy:
Najbardziej utytułowany zespół w historii F1 jest również najbardziej znany – w swojej bogatej historii Ferrari zgromadziło kolosalną liczbę 16 tytułów. Potężny duet Kimi Raikkonen i Felipe Massa był ostatnim, który zdobył koronę konstruktorów dla zespołu z Maranello, rozpoczynając trwające ponad 16 lat oczekiwanie na kolejne trofea.
Kilka zespołów cieszyło się ostatnio dłuższymi okresami dominacji, zapoczątkowanymi przez czteroletnią passę Red Bulla, która rozpoczęła dominację po bajkowym zwycięstwie Brawna w 2009 roku. Podbudowany wyczynami wschodzącej gwiazdy Lewisa Hamiltona, niemiecki Mercedes – który powrócił na tor F1 w 2010 roku po 55-letniej przerwie – wygrał osiem kolejnych mistrzostw konstruktorów. Następnie Max Verstappen i Sergio Perez zmówili się, aby zakończyć panowanie Srebrnych Strzał, przywracając Red Bullowi szczyt podium w 2022 i 2023 roku. Być może jesteśmy u progu kolejnej zmiany na tronie, ponieważ po długo oczekiwanym zeszłorocznym triumfie kolejne dwa tytuły stara się zdobyć McLaren.
Ostatni zwycięzcy mistrzostw konstruktorów:
2024: McLaren (Lando Norris i Oscar Piastri, 666 punktów)
2023: Red Bull Oracle Racing (Max Verstappen i Sergio Perez, 860 punktów)
2022: Red Bull Oracle Racing (Max Verstappen i Sergio Perez, 759 punktów)
2021: Mercedes (Lewis Hamilton i Valtteri Bottas, 613,5 pkt.)
2020: Mercedes (Lewis Hamilton, Valtteri Bottas i George Russell, 573 punkty)
2019: Mercedes (Lewis Hamilton i Valtteri Bottas, 739 punktów)
2018: Mercedes (Lewis Hamilton i Valtteri Bottas, 655 punktów)
2017: Mercedes (Lewis Hamilton i Valtteri Bottas, 668 punktów)
2016: Mercedes (Nico Rosberg i Lewis Hamilton, 765 punktów)
2015: Mercedes (Nico Rosberg i Lewis Hamilton, 703 punkty)
2014: Mercedes (Nico Rosberg i Lewis Hamilton, 701 punktów)