Popiwczak jest absolwentem jastrzębskiej Akademii Talentów, mistrzem Europy (2023), wicemistrzem świata (2022), trzykrotnym mistrzem Polski.
"Jego odejście z JSW było małym trzęsieniem ziemi w siatkarskim świecie. Gdy na rynku transferowym pojawia się tak mocne nazwisko, nie można się wahać i trzeba szybko podejmować decyzję. Chociaż jest jeszcze przed trzydziestką, to doświadczony zawodnik, który od lat udowadnia swoją klasę nie tylko w PlusLidze, ale także w reprezentacji. Dla naszego klubu to kolejny krok w budowaniu drużyny kompletnej, opierającej się na siatkarzach z wybitnymi umiejętnościami. Dodatkowo, nie jest tajemnicą, że kluby z naszej rodzimej ligi podczas komponowania składu muszą zwracać uwagę na limity obcokrajowców. Zakontraktowanie polskiego libero sprawi, że trener Michał Winiarski będzie mógł dużo swobodniej rotować składem" – wyjaśnił prezes „Jurajskiej Armii” Kryspin Baran.
Trener Winiarski w trakcie minionego sezonu – dokonując zmian – musiał zdejmować z boiska podstawowego libero, Australijczyka Luke’a Perry’ego z racji limitu zagranicznych graczy.
"Wybrałem Aluron CMC Wartę Zawiercie, ponieważ wiem, że jest to drużyna, która pozwoli mi walczyć o najwyższe cele. Klub od kilku lat sukcesywnie pnie się krok po kroku do góry. Czuć w tym środowisku ogromny głód sukcesu. Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się spełnić marzenia i zdobędziemy Ligę Mistrzów, co byłoby pierwszym takim osiągnięciem zarówno dla mnie, jak i dla klubu" – dodał Popiwczak.
Z Aluronem po sezonie pożegnali się obaj libero – Perry i Szymon Gregorowicz, atakujący Karol Butryn oraz irański przyjmujący Mobin Nasri.
Już w lutym kolejną, pięcioletnią, umowę podpisał trener Winiarski (równolegle prowadzący kadrę Niemiec) oraz kapitan, środkowy bloku Mateusz Bieniek, który ma grać w Zawierciu do 2029 roku.
Zawiercianie w minionym sezonie zostali wicemistrzami Polski i grali w finale Ligi Mistrzów.
W finale play-off PlusLigi musieli uznać wyższość LUK Bogdanki Lublin (1-3 w meczach), a w decydującym spotkaniu Ligi Mistrzów przegrali w Łodzi z włoskim zespołem Sir Sicoma Perugia 2:3.
Aluron CMC po raz pierwszy wystąpił w finale LM. Awans wywalczył pokonując w półfinale JSW Jastrzębski Węgiel 3:2.