Reprezentacja Polski w ostatnim meczu grupy G mierzyła się z Niemkami, które na mistrzostwach świata w Tajlandii nie straciły jeszcze seta. Biało-czerwone w obu spotkaniach z Wietnamem i Kenią oddały rywalkom po jednej partii. Przed tym pojedynkiem nie miało to jednak większego znaczenia. Było pewne, że zwyciężczynie tego starcia zajmą pierwsze miejsce w grupie i w 1/8 zmierzą się z Belgijkami. Przegrane już na start fazy pucharowej trafiłyby na niepokonane od czerwca 2024 roku Włoszki.
0:1 Słaby pierwszy set Polek, ciągle goniły i nie dogoniły
Spotkanie rozpoczęło się od ataku ze środka Agnieszki Korneluk, ale kolejne pięć punktów zdobyły Niemki. Po ataku Camilli Weitzel czas wziął Stefano Lavarini. Niewiele po niej się zmieniło, ale po zamieszaniu i błędzie rywalek, Polki zbliżyły się na 4:7. Lina Alsmeier pomyliła się w ataku i było już tylko 8:10, a po dobrej zagrywce i świetnej rekcji na siatce zrobiło się 10:11. Wtedy grę przerwał Giulio Cesare Bregoli.
Niemki ponownie odskoczyły na trzy punkty po ataku Marie Scholzel (12:15). Za moment podwójną zmianę wykonał Lavarini, weszły Marlena Kowalewska i Malwina Smarzek. Selekcjoner reprezentacji Polski ponownie poprosił o przerwę przy stanie 15:18. Weitzel zatrzymała na środku Korneluk i zrobiło się już 16:21, a na plac gry wróciły Stysiak i Wenerska. Te powroty zadziałały, bo po bloku naszej atakującej zbliżyły się już na dwa punkty (19:21), a czas wziął Bregoli.
Martyna Czyrniańska posłała asa i Polki traciły tylko punkt (21:22). Niestety po braku asekuracji przy "kiwce" Stysiak Niemki wywalczyły piłki setowe i wykorzystały pierwszą, wygrywając 25:21.
1:1 Zdecydowanie lepsza partia, Niemki rozbite
Polki objęły prowadzenie w secie (4:3) po asie serwisowym Czyrniańskiej, a następnie punkt zdobyła Stysiak. Przewaga wzrosła po ataku Łukasik o blok i asie serwisowym Korneluk (8:4). Szybko zareagował na to Bregoli. Weitzel zdobyła punkt ze środka i zmniejszyła stratę (10:7). Biało-czerwone ponownie odskoczyły, a po ataku Korneluk ze środka było 15:10.
Korneluk dołożyła asa, co dało już wynik 17:11 i czas wziął szkoleniowiec rywalek. Polki zdecydowanie poprawiły się w grze obronnej, po kontrze punkt zdobyła Łukasik, która zaraz dołożyła "kiwkę" i było 20:12. Szalejąca Łukasik dołożyła jeszcze asa, co przybliżyło biało-czerwone do zwycięstwa (22:13). Po ataku Czyrniańskiej pojawiły się piłki setowe, a już pierwszą po walce na siatce wygrała Korneluk i Polki zwyciężyły pierwszą partię 25:15.
1:2 Powtórka z pierwszej odsłony
Stysiak została zablokowana przy stenie 2:2, ale Orthmann zepsuła zagrywkę i był remis 3:3. Weitzel wykończyła przy 5:6 bardzo długą akcję na korzyść Niemek, które poszły za ciosem i po bloku na Łukasik było już 5:9. Po przerwie, którą wziął Lavarini, oglądaliśmy kolejną bardzo długą akcję, na szczęście zakończyła ją Stysiak. Obie drużyny znakomicie broniły, co wydłużało akcje, ale po bloku Korneluk przewaga rywalek stopniała 8:10. Niemki mogły odskoczyć już na pięć punktów, ale znowu zadziały się na blok Korneluk (9:12).
Po uderzeniu Stysiak różnica stopniała do punktu (11:12) i czas wziął Bregoli. Po przerwie Polki były bardzo nieskuteczne w ataku, a rywalki odskoczyły (11:15). Różnica nieco stopniała po ataku Stysiak (13:15). Po ataku Martyny Czyrniańskiej różnica wynosiła tylko punkt (16:17), wtedy na plac weszły Kowalewska i Smarzek. Niemki wygrały bardzo ważną akcję i po ataku Stigrot oraz bloku na Czyrniańskiej było już 17:21. Wtedy do gry wróciły Stysiak i Wenerska. Po ataku Czyrniańskiej w aut pojawiły się piłki setowe (19:24). Czas wziął wtedy Lavarini. Nic to nie dało. Punkt zdobyły Niemki, obejmują ponowne prowadzenie.
2:2 Polki obroniły dwie piłki meczowe z rzędu i doprowadziły do tie-breaka!
Po wyrównanym początku Półki miały problem z przyjęciem. Czyrniańską zmieniła Damaske, za moment było już 4:7 i czas wziął Lavarini. Nie zatrzymało to Niemek, które zablokowały Stysiak i miały już cztery punkty przewagi (6:10), ale po bloku Korneluk różnica stopniała (8:10). Blok dołożyła też Jurczyk i był tylko punkt straty (10:11).
Niestety ponownie odskoczyły Niemki (12:15), a po rewelacyjnym bloku Damaske było już tylko 15:16 i czas wziął Bregoli. Po czasie znowu Damaske zatrzymała przeciwniczki i był remis. Błąd w ataku popełniła Emilia Weske, co dało prowadzenie Polkom 18:17. Niestety kolejne dwa punkty zdobyły Niemki i czas wziął Lavarini. Po bloku na Stysiak zrobiło się już 19:21 i Polki były coraz dalej od walki o tie-breaka. Niemki kapitalnie się broniły i zaraz było 20:23. Damaske zdobyła punkt "z przechodzącej" i różnica stopniała do punktu 22:23.
Marlena Kowalewska wpadała w siatkę przy rozegraniu, co dało piłki meczowe. Pierwszą Polki obroniły po ataku Smarzek i czas wziął Bregoli. Stigrot przestrzeliła atak, następnie w boisko nie trafiła Cekulaev, co dało piłkę setową dla biało-czerwonych. Gra toczyła się na przewagi, a po ataku Damaske pojawiła się trzecia szansa na tie-breaka (27:26). Tym razem wykorzystana przez Łukasik.
3:2 Polki wygrywają z Niemkami po thrillerze, obroniły kolejne dwie piłki meczowe i wygrały grupę!
Łukasik rozpoczęła decydującą partię od skutecznego ataku, a następnie Cekulaev uderzyła w siatkę i było już 2:0. Niestety Damaska nie poradziła sobie z dwoma bardzo trudnymi piłkami i był remis 4:4. Po bloku na Stysiak to Niemki wyszły na prowadzenie (5:6). Gra toczyła się punkt za punkt i przy stanie 9:9 podwójną zmianę zrobił Lavarini.
Asa serwisowego posłała Marlena Kowalewska i było 10:9 dla Polek. Czas wziął Bregoli, a po nim blok zanotowała Łukasik (11:9). Niestety dwa błędy w ataku zanotowała Smarzek i był remis 11:11, a przerwę wziął Lavarini. Po niej zablokowana została Łukasik. Na plac gry wróciły Stysiak i Wenerska. Atakująca zdobyła punkt na 12:12. Łukasik zaskoczyła rywalki, co dało prowadzenie 13:12 i czas zarządził Bregoli.
Po nim Stysiak zdobyła punkt i były dwie piłki meczowe. Obie wybroniły Niemki, a po błędzie Stysiak było 14:15. Alsmeier nie trafiła w ręce blokujący (16:16). Stysiak zakończyła niezwykle długą akcję i pojawiły się szanse na koniec meczu, ale w siatkę przy bloku wpadła Damaske. Paulina jednak zakończyła mecz asem serwisowym i Polki wygrały 19:17!
Triumf w grupie oznacza, że biało-czerwone zagrają w 1/8 z Belgijkami, a Niemki z Włoszkami.
Wynik meczu:
Polska – Niemcy 3:2 (21:25; 25:15; 19:25; 28:26; 19:17)