Polscy siatkarze w fazie grupowej będą rywalizowali w Gdańsku, w przypadku awansu do drugiej fazy zagrają w Łodzi. Miastem gospodarzem fazy grupowej będzie też Olsztyn, gdzie w hali Urania zostaną rozegrane mecze dwóch grup.
Polska będzie organizatorem turnieju finałowego MŚ z udziałem 32 drużyn we wrześniu 2027 roku.
W katowickiej hali biało-czerwoni wywalczyli tytuł mistrza świata w 2014 roku.
"Wspólnie z PZPS tworzymy siatkarską rodzinę. Związek nie zapomina o Spodku organizując wielkie wydarzenia. W 2027 roku w naszej hali będziemy gościli dwie grupy, co spowoduje, że Spodek znów zabłyśnie siatkówką. To zaczarowane miejsce" – powiedział Krupa.
Prezes PZPS Sebastian Świderski przyznał, że organizacja MŚ bez Katowic byłaby nie do pomyślenia.
"Jeszcze nie wiemy, gdzie odbędzie się finał. Rozmowy ciągle trwają, Myślę, że do miesiąca sprawa powinno się wyjaśnić. Szukamy rozwiązań na fazę finałową. Czy wrócimy do jednego z miast, czy znajdziemy nową lokalizację, zobaczymy" – powiedział.
Przypomniał, że mecze 1/8 i 1/4 finału odbędą się w Łodzi i Gdańsku.
"To będzie turniej trudny, ale ciekawy. Losowanie odbędzie się pod koniec przyszłego roku. W fazie pucharowej nie będzie miejsca na pomyłki. Jej formuła zostanie trochę zmieniona" – dodał Świderski.
Mistrzostwa świata w Polsce będą też kwalifikacją do igrzysk w Los Angeles. Trzy drużyny zdobędą przepustkę do turnieju olimpijskiego – powiedział.
Losowanie grup MŚ odbędzie się po zamknięciu rankingu FIVB, czyli po 27 września 2026 roku, kiedy zakończą się mistrzostwa Europy.
