Timothy Weah, 23-letni napastnik reprezentacji USA i Lille OSC, przybył w środę do Turynu, by przejść testy medyczne i zostać oficjalnie zaprezentowanym jako wzmocnienie Juventusu.
Tym razem nie musieliśmy czekać na przecieki czy nagrania z telefonu robione z ukrycia. To sam klub w mediach społecznościowych pokazał Timothy'ego Weah przybywającego na lotnisko w Turynie.
"Timothy Weah wylądował w Turynie" - napisał Juventus, załączając film przedstawiający napastnika.
Timothy Weah, syn George'a Weah, wyrobił sobie markę w Lille OSC, gdzie w ostatnim sezonie pod wodzą Paulo Fonseki zaliczył 32 występy i dwie asysty. Wcześniej strzelił w barwach tego klubu sześć goli ligowych i asystował dwukrotnie.
Napastnik miał jeszcze rok kontraktu z Lille, gdzie przybył w 2019 roku, po występach w Paris Saint-Germain, Celtiku (na wypożyczeniu) i NY Red Bulls, gdzie był zawodnikiem akademii klubowej zanim udał się do stolicy Francji.