Turecki pomocnik był łączony z przenosinami do Galatasaray po zakończeniu sezonu, do których ostatecznie nie doszło. Jednak według jego słów, nadal jest lojalny wobec włoskiego klubu i nie widzi problemu w kontynuowaniu gry w jego barwach w nadchodzącym sezonie.
"Myślę, że wszystko jest w porządku. Wakacje były trochę gorączkowe, było wiele spekulacji, ale zawsze byłem w kontakcie z Interem, ciężko pracowałem nad sobą i wracam w świetnej formie. Cieszę się, że wróciłem" - powiedział Calhanoglu na stronie internetowej klubu.
Po ostrej krytyce kapitana Interu po finale Ligi Mistrzów, w którym włoski gigant zawiódł na całej linii, pojawiły się pogłoski, że ofensywny pomocnik zmieni klub. "Takie doniesienia pojawiają się niemal co roku. W ogóle ich nie komentowałem. Chciałem, aby kibice zobaczyli mnie w pełni sił powracającego do mojego ukochanego klubu. Nadal jestem zawodnikiem Interu i zawsze mówiłem, że chcę tu zostać" - kontynuował reprezentant Turcji.
Dziennikarze na konferencji prasowej pytali również o jego relacje z Martinezem, który nosi opaskę kapitańską na San Siro. "Kiedy wróci, po prostu przyjacielsko się uściskamy. Byliśmy pełni emocji, teraz atmosfera jest bardziej zrelaksowana i na pewno będziemy szczęśliwi widząc się ponownie w szatni" - podsumował.