"Podobnie jak pięć lat temu, kiedy w wieku 16 lat opuściłem Kolonię na rzecz Leverkusen, zastanawiałem się, gdzie mogę się najlepiej rozwinąć jako piłkarz i gdzie mogę odnieść największe sukcesy", wyjaśnił zawodnik w wywiadzie dla magazynu Kicker. "Dlatego wybrałem Liverpool i do tej pory tego nie żałuję".
Wirtz przeniósł się na wyspy atem z Bayeru Leverkusen za kwotę sięgającą 150 milionów euro. Przez długi czas spekulowano także o jego przenosinach do mistrzów Niemiec. "Przyjrzałem się już dokładnie obu klubom, ostatecznie nie była to łatwa decyzja. Ale podjąłem ją ze stuprocentowym przekonaniem i cieszę się, że to zrobiłem" - powiedział Wirtz.
"Wyzwanie, które świadomie wybrałem"
To był "najtrudniejszy krok, aby wyrwać się z całego środowiska i udać się do innego kraju ze wszystkimi zmianami. I w nowej lidze, która ma inny styl gry", wyjaśnił Wirtz: "Więc zdecydowanie powiedziałbym, że jest to większe wyzwanie, które celowo wybrałem, aby odnieść sukces i stać się lepszym graczem".