W ostatnich dniach letniego okna transferowego doszło do zakończenia długiej historii transferu Jakuba Kiwiora. 25-letni piłkarz ma zostać nowym partnerem Jana Bednarka w obronie FC Porto po kluczowych warunkach spełnionych w tym tygodniu.
Najpierw udało się ustalić warunki między Porto a Polakiem, następnie portugalski klub nową złożył ofertę, która usatysfakcjonowała Arsenal. Tyszanin przechodzi do Portugalii na mocy wypożyczenia wartego 2 mln euro, ale z obligatoryjnym wykupem po sezonie za kolejnych 17 mln euro. Umowa zawiera także bonusy i procent od kolejnego transferu.
Ostatnim warunkiem było zabezpieczenie następcy Kiwiora przez Arsenal. To udało się osiągnąć w sobotę, gdy Kanonierzy doszli do porozumienia z Bayerem Leverkusen w sprawie transferu Piero Hincapiego. Ekwadorczyk przechodzi z Bundesligi za 46 mln euro (najpierw wypożyczenie za 6 mln, później wykup za 40 mln, a kwota dojdzie do ok. 60 mln euro z racji procentu od kolejnej sprzedaży).
Podobnie jak Kiwior, Hincapie w niedzielę pojawił się na testach medycznych w nowym klubie. W przypadku Polaka przeprowadzka do Porto ma trwać pięć lat. Najpierw rok wypożyczenia, a później umowa do 30 czerwca 2030 roku.
Portugalia będzie czwartym krajem w CV 25-latka z Górnego Śląska. Przypomnijmy, że ze szkółki GKS Tychy Polak wyjechał do Anderlechtu, a stamtąd trafił do ligi słowackiej, gdzie zaliczył seniorski debiut w Podbrezovej. Kolejnymi krokami były Żilina, Spezia i Arsenal. Przygodę z Premier League obrońca kadry narodowej kończy z 44 meczami, trzema bramkami i trzema asystami. Wliczając puchary krajowe i międzynarodowe, Kiwior rozegrał w Arsenalu 68 spotkań.
"FC Porto osiągnęło porozumienie z Arsenal Football Club w sprawie wypożyczenia Jakuba Kiwiora do 30 czerwca 2026 r. za łączną kwotę 2 mln euro" – poinformowali niebiesko-biali na stronie internetowej klubu.
"Umowa obejmuje opcję ostatecznego transferu praw do rejestracji sportowej i 100% praw ekonomicznych zawodnika za stałą kwotę 17 mln euro, powiększoną o maksymalne wynagrodzenie zmienne w wysokości 5 mln euro w zależności od osiągnięcia określonych celów. Opcja ta może zostać zrealizowana przez FC Porto lub Arsenal. Arsenal zatrzyma również stałą kwotę 2 mln euro w przypadku potencjalnego przyszłego transferu zawodnika" – dodano w komunikacie.
"Oglądałem wszystkie mecze FC Porto, byłem pod wrażeniem kibiców, których widziałem w telewizji i nie mogę się doczekać, aby spotkać się z nimi na stadionie. Nie mogłem się doczekać, aby tu przyjechać i dowiedzieć się wszystkiego o klubie. Nie jest to najlepszy moment, ponieważ mamy przerwę na mecze reprezentacji i muszę poczekać jeszcze tydzień, aby poznać kibiców i poczuć atmosferę" - powiedział obrońca.