Zaproszony na Olé Soccer Summit w Miami, gdzie dzielił scenę z Andrésem Guardado, João Felix postawił sobie za cel Mistrzostwa Świata w 2026 roku.
"Grałem już w jednym Pucharze Świata i dwóch europejskich. Chcę grać w jak największej liczbie rozgrywek, ale mistrzostwa świata są wyjątkowe, to mistrzostwa świata, to inne uczucie. Naprawdę mi się to podoba. Z niecierpliwością czekam na przyszły rok, zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby dać z siebie wszystko i przynieść radość mojemu krajowi", powiedział, zanim opowiedział o wygranej w Lidze Narodów, w której nie był wykorzystywany przez Roberto Martíneza.
"To było wspaniałe. Jesteśmy pierwszą drużyną, która wygrała ją dwukrotnie. Na początku ludzie nie cenili tych rozgrywek. Teraz Portugalia ma dwa tytuły, więcej niż wszystkie europejskie drużyny. Dużo świętowaliśmy. Mamy świetną grupę ludzi i w ten sposób wszystko jest łatwiejsze" - zaznaczył Portugalczyk.