Więcej

Guardiola przysięga pozostać w Manchesterze City, nawet jeśli klub spadnie z ligi

Pep Guardiola przedłużył kontrakt z Man City do 2027 roku
Pep Guardiola przedłużył kontrakt z Man City do 2027 rokuGlyn Kirk / AFP
Pep Guardiola powiedział w piątek, że pozostanie w Manchesterze City, nawet jeśli klubowi grozi spadek z Premier League z powodu rzekomych naruszeń zasad finansowych.

Guardiola, który zdobył sześć tytułów Premier League w ciągu ostatnich siedmiu lat z Manchesterem City, podpisał w czwartek dwuletnie przedłużenie kontraktu, zobowiązujące go do pozostania w ekipie mistrzów Anglii do 2027 roku.

Przesłuchanie w sprawie 115 zarzutów Premier League przeciwko klubowi trwa od kilku tygodni, a werdykt spodziewany jest przed końcem sezonu.

Klub zdecydowanie zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom finansowym, ale może zostać ukarany surową karą punktową, jeśli zostanie uznany za winnego niektórych lub wszystkich zarzutów.

"Powiedziałem to sześć miesięcy temu, rok temu, kiedy wszystkie kluby oskarżały nas o zrobienie czegoś złego. Jeśli zostaniemy zdegradowani, będę tutaj" - powiedział Guardiola na przedmeczowej konferencji prasowej przed sobotnią wizytą Tottenhamu.

"Jeśli wyślą nas na piąty szczebel rozgrywek, będziemy piąć się w górę i wrócimy do Premier League. Wiedziałem to wtedy i czuję to teraz".

Decyzja Guardioli o przedłużeniu umowy jest również impulsem w rzadkim okresie zawirowań na boisku. Po raz pierwszy w karierze menedżerskiej Hiszpana, jego drużyna przegrała cztery kolejne mecze.

53-latek odparł jednak krytykom klubu, wskazując na jego sukces, jakim było zdobycie czterech tytułów mistrza Anglii z rzędu.

"Kiedy jesteś tutaj przez dziewięć lat, z długim stażem w jednym klubie, przeżywasz wszystkie scenariusze, wszystkie sytuacje" - dodał Guardiola. "Jesteś w stanie przegrać cztery mecze z rzędu, ale jednocześnie jesteś w stanie wygrać cztery Premier League z rzędu".

"Różnica polega na tym, że większość drużyn jest w stanie przegrać cztery mecze z rzędu w różnych rozgrywkach, ale tylko jedna drużyna wygrała cztery Premier League z rzędu".

Słaba passa Manchesteru City rozpoczęła się od porażki w Pucharze Ligi z Tottenhamem, a następnie była kontynuowana porażkami w Premier League z Bournemouth i Brighton, a także porażką 1:4 ze Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów.

Wszystkie cztery porażki miały miejsce na wyjeździe, a Guardiola ma nadzieję na domowe powrót do zwycięstw, gdy City wróci na Etihad Stadium, gdzie nie zostali pokonani od dwóch lat.

"Musimy zacząć wygrywać mecze, wiemy o tym" - dodał. "Wracamy do domu, miejmy nadzieję, że uda nam się dobrze zagrać i złapać rytm".