Wydatki klubu z Etihad Stadium były dokładnie analizowane, począwszy od czasu, gdy szejk Mansour z Abu Zabi został właścicielem klubu w 2008 roku. Klubowi postawiono 115 zarzutów wniesionych przez Premier League za domniemane naruszenia przepisów finansowych finansowych.
Chelsea wydała ponad miliard dolarów na transfery zawodników, odkąd w maju zeszłego roku właścicielem The Blues został Todd Boehly.
„Bylibyśmy pod obserwacją, jakiej nie można sobie wyobrazić” – powiedział Guardiola dziennikarzom. „Nie mógłbym tu siedzieć, gdybyśmy wydali tyle, ile Chelsea wydała w dwóch ostatnich oknach transferowych – zabilibyście mnie".
Manchester City w tym oknie transferowym pozyskał Mateo Kovacicia oraz Josko Gvardiola. Pomocnik z Chelsea kosztował około 30 mln euro, z kolei chorwacki obrońca aż 90 mln euro.
Chelsea sprowadziła latem ośmiu zawodników, w tym dwóch za ogromne tylko w tym tygodniu. Najpierw z Brighton przyszedł Moises Caicedo, który kosztował niemal 135 mln euro, a wczoraj oficjalnie poinformowano o pozyskaniu Romeo Lavii, który kosztował 58 mln euro.
"Ani przez moment nie krytykuję Chelsea. Mówię tylko, że jeśli my byśmy tak zrobili, bylibyśmy krytykowani na całym świecie, zabiliby nas, a oni mogą robić co tylko chcą" - dodał Guardiola.
„Jeśli chcą wydać, nie wiem, 900 milionów funtów od czasu przybycia Boehly'ego, mogą to zrobić. Biznes to biznes. Dużo sprzedają w tym sezonie, więc mogą to zrobić" - mówił Hiszpan.
Obywatele rozpoczęli marsz po obronę mistrzostwa Anglii od zwycięstwa 3:0 z Burnley, a już dzisiaj zmierzą się z Newcastle.