Więcej

Dlaczego Harry Maguire wciąż zasługuje na swoje miejsce w Manchesterze United?

Harry Maguire z Manchesteru United przed przedsezonowym meczem towarzyskim z Leeds United 19 lipca 2025 r.
Harry Maguire z Manchesteru United przed przedsezonowym meczem towarzyskim z Leeds United 19 lipca 2025 r.TOBIAS STERNER / Bildbyran Photo Agency / Profimedia
Manchester United wkracza w prawdopodobnie najważniejszy sezon w ostatnich latach, chcąc wymazać wspomnienia z ostatnich kilku kampanii.

Jeden z najbardziej utytułowanych klubów w światowej piłce nożnej został, koniec końców, sprowadzony do roli pośmiewiska przez szereg krótkowzrocznych i złych decyzji.

Rodziny Glazerów nie można w pełni obarczać odpowiedzialnością za kłopoty klubu

Kibice będą niezmiennie sugerować, że wszystkie drogi prowadzą do rodziny Glazerów, jeśli chodzi o to, dlaczego Czerwone Diabły znalazły się w dołku, z którego desperacko chcą się wydostać, i chociaż może to być częściowo prawda, nie można ich obarczać odpowiedzialnością za to, jak słabo niektóre transfery sprawdziły się na boisku.

To spada bezpośrednio na barki dyrektora sportowego i menedżera pierwszej drużyny – oraz oczywiście samych zawodników.

Założenie słynnej czerwonej koszulki powinno być wystarczającą motywacją, by dać z siebie wszystko, ale zdumiewa, ilu piłkarzy nie spełniło oczekiwań w United w ostatnich latach.

Jednym z zawodników, który wydaje się całkowicie odmienił swoją karierę na Old Trafford, jest Harry Maguire.

W 2020 roku rozpaczliwa porażka United z Crystal Palace skłoniła byłego prezesa Orłów, a obecnie eksperta, Simona Jordana, do stwierdzenia: "Harry Maguire obraca się jak liniowiec oceaniczny i widać to od razu – piłkarz za 80 milionów funtów, który nie potrafi się ruszać".

Krytyka Harry'ego Maguire'a była zjadliwa i rozległa

Krytyka angielskiego środkowego obrońcy ze strony Jordana była zjadliwa i rozległa, bez wątpienia wpisywała się w narrację, że zawodnik po prostu nie jest stworzony do wymagań współczesnej piłki.

Kosztując zawrotne 80 milionów funtów – wciąż najdroższy obrońca Premier League – sprowadzającgo z Leicester w 2019 roku, było jasne, że United nie zamierza tak szybko go sprzedać.

Jednak 32-letni zawodnik wydawał się być na wylocie z Teatru Marzeń pod wodzą Erika ten Haga, po tym jak klub przyjął ofertę za Maguire'a od West Ham w 2023 roku.

Trzeba jednak przyznać, że obrońca, mimo utraty opaski kapitana i miejsca w wyjściowej jedenastce United, nie zgodził się na transfer i wolał walczyć o swoje miejsce.

To walka, która opłaciła się z nawiązką.

Maguire zasługuje na swoje miejsce w składzie United

Po rozegraniu zaledwie 762 minut w pierwszym sezonie Ten Haga, odbudował swoją pozycję mimo konkurencji ze strony takich zawodników jak Matthijs de Ligt, Leny Yoro i inni.

W sezonie 2024/25 27 meczów rozegranych w Premier League jest znacznie bardziej zgodne z tym, co Maguire niewątpliwie wyobrażał sobie, odmawiając przeniesienia się do Londynu.

40 przechwytów to znacznie mniej niż w jego najlepszym sezonie w klubie – 72 w sezonie 2019/20 – ale jest to również jego najlepszy wynik w każdym sezonie poza jednym od tamtej pory.

Mapa kontaktów Harry'ego Maguire'a - Premier League 2024/25
Mapa kontaktów Harry'ego Maguire'a - Premier League 2024/25Opta by Stats Perform

Podobnie wygląda sprawa z odbiorami. 30 wykonanych w sezonie 2024/25 (tylko rozgrywki ligowe) nie brzmi imponująco, choć jest lepsze niż w ciągu ostatnich kilku lat.

To, co może zaskoczyć wielu, to fakt, jak znakomitym podającym piłkę jest Maguire.

Tylko raz w ciągu ostatnich ośmiu lat jego statystyka celności podań spadła poniżej 80% – 78,4% dla Leicester w sezonie 2017/18.

Mapa podań Harry'ego Maguire'a - Premier League 2024/25
Mapa podań Harry'ego Maguire'a - Premier League 2024/25Opta by Stats Perform

Przez całą swoją karierę w Manchesterze United oscylował wokół 80% celności podań, osiągając aż 94% podczas meczu o Tarczę Wspólnoty w zeszłym sezonie.

Innym obszarem, w którym się wyróżnia, są pojedynki jeden na jednego, zarówno w powietrzu, jak i na ziemi.

Na przykład 80% skuteczności w grze na ziemi w meczu Pucharu Ligi z Barnsley w zeszłym sezonie przypomniało o jego jakości, podczas gdy 830 pojedynków powietrznych wygranych z 1155 stoczonych w krajowych rozgrywkach w czasie jego pobytu w klubie to kolejny dobry wynik dla zawodnika, który wciąż jest bardzo źle oceniany w niektórych kręgach.

Ducha wojownika nie da się kupić

Być może jedyną rzeczą, której nie da się powtórzyć ani zastąpić, jest jego duch wojownika. Mów, co chcesz o sposobie gry Maguire'a, ale nikt nie może zaprzeczyć, że każda drużyna byłaby bardziej niż chętna, aby mieć takiego gracza jak on.

Gracza, który jest gotów pójść o krok dalej i konsekwentnie poświęcać swoje ciało.

Nie jest najbardziej zręcznym obrońcą na świecie, to prawda, i jest to widoczne bardziej niż kiedykolwiek w nowoczesnej grze, która wywyższa tych, którzy potrafią elegancko wyprowadzać piłkę z obrony i grać „hollywoodzkie” piłki na całym boisku.

Ale to nigdy nie było podstawą gry Maguire'a i zawsze było wystarczająco dobre dla klubów, które podpisywały z nim kontrakt na przestrzeni lat.

Nawet jeśli ktoś uważa go za coś w rodzaju reliktu przeszłości, jak pokazał ostatnio raz po raz, wciąż jest dla niego miejsce w dzisiejszej piłce.

Fakt, że Manchester United najwyraźniej odrzucił pięć ofert za niego tego lata, sugeruje, że zasłużył na szacunek i podziw Rubena Amorima i pozostanie w Czerwonych Diabłach w dającej się przewidzieć przyszłości.

Jason Pettigrove
Jason PettigroveFlashscore