Piast poprzednio wygrał w inauguracyjnej kolejce sześć lat temu w sezonie, który zakończył zdobyciem jedynego w swojej historii tytułu mistrzowskiego.
"Śledziliśmy poczynania Cracovii w sparingach, w gruncie rzeczy będziemy dobrze przygotowani. To czy stabilność w naszym składzie stanowi nasz atut - dopiero się okaże" - dodał trener.
W klubie latem nie było zmian w drużynie, doszło za to do sporych „przetasowań” we władzach. Zmieniła się rada nadzorcza, dyrektor sportowy, po kilku miesiącach bezkrólewia wybrano nowego prezesa - Łukasza Lewińskiego.
"Jestem świadom tych zmian, po okresie zawirowań mamy jasność, co jest dla wszystkich ludzi w klubie najważniejsze. Brak prezesa to nie była wymarzona sytuacja. Pierwsze wrażenia są korzystne, czujemy przypływ pozytywnej energii i wsparcia ze strony Łukasza Lewińskiego" - podsumował trener.
Piast rozstał się z Bogdanem Wilkiem, który pracował tam przez 12 lat, a od 2018 roku pełnił funkcję dyrektora sportowego. Jego miejsce zajął Łukasz Piworowicz, wracający na to stanowisko po siedmiu latach. W ostatnim sezonie był koordynatorem kursu PZPN dla przyszłych dyrektorów sportowych.
W połowie kwietnia z funkcji prezesa klubu zrezygnował Grzegorz Bednarski i od tej pory Piastem kierowali przedstawiciele rady nadzorczej.
Początek niedzielnego meczu w Krakowie już w niedzielę o godzinie15.45.
