Więcej

Trener Korony: W każdym meczu musimy walczyć o trzy punkty

Trener Korony: W każdym meczu musimy walczyć o trzy punkty
Trener Korony: W każdym meczu musimy walczyć o trzy punktyČTK / imago sportfotodienst / Marta Badowska
Walczący o utrzymanie w ekstraklasie piłkarze Korony zmierzą się w piątek na wyjeździe z Cracovią. "Sytuacja w tabeli sprawia, że w każdym meczu musimy walczyć o trzy punkty i nie odpuszczać nikomu" - powiedział trener Jacek Zieliński.

Kielczanie mają za sobą udany początek rundy wiosennej. Zespół Jacka Zielińskiego najpierw zremisował z Legią w Warszawie (1:1), a tydzień temu pokonał na własnym boisku Motor Lublin (1:0). Dzięki temu Korona opuściła strefę spadkową. Biorąc pod uwagę postawę zespołu w tych dwóch meczach nie należy się spodziewać dużych roszad w składzie na mecz z Cracovią.

"To co dzieje się na boisku i jak wygląda drużyna personalnie, nie pcha nas do tego, aby robić jakieś gwałtowne zmiany. Oczywiście przyglądamy się zawodnikom na treningach, oceniamy ich dyspozycję, ale na chwilę obecną wygląda to dobrze” - powiedział trener Korony na konferencji prasowej przez spotkaniem z zespołem Krakowa.

Dodał, że nie jest jednak zwolennikiem powiedzenia, że "zwycięskiego składu się nie zmienia”.

"Bo to zazwyczaj jest skład sprzed tygodnia. W ciągu tego tygodnia rożne rzeczy mogą się zdarzyć i trzeba się wszystkiemu bacznie przyglądać. Decyzję co do składu podejmiemy dzień przed meczem. Mamy szersze pole manewru i to jest ważne” - podkreślił Zieliński.

"To szersze pole manewru”, o którym mówił doświadczony szkoleniowiec, to powrót do treningów z drużyną Yoav Hofmeistera i Marcusa Godinho. W meczu z Cracovią Zieliński nie będzie miał do dyspozycji Dominicka Zatora, Konrada Matuszewskiego i Wiktora Długosza.

Zieliński swoją obecną przygodę z Koroną rozpoczynał od meczu z "Pasami”. Teraz jego podopieczni po raz drugi zmierzą się z zespołem, który prowadził w latach 2015-17 i 2021-24.

"To dla mnie mecz z pewnym sentymentem. W Cracovii spędziłem prawie pięć lat. Mam stamtąd fajne wspomnienia, duży szacunek do tego klubu, do kibiców. Ale teraz jestem trenerem Korony i zrobię wszystko, abyśmy to my byli górą” – zapowiedział trener kieleckiej drużyny.

W jego debiucie na ławce trenerskiej Korony, kielczanie przegrali z Cracovią 0:2. Szkoleniowiec przypomniał, że miał wtedy tylko kilka dni na przygotowanie zespołu i jak dodał: "Pasy" pokazały kieleckiej drużynie miejsce w szeregu”. Teraz będzie okazja do rewanżu.

"Chęć rewanżu to raz, a druga sprawa to sytuacja w tabeli sprawia, że w każdym meczu musimy walczyć o trzy punkty i nie odpuszczać nikomu. Nie ma dla nas przeciwników z górnej części tabeli, czy dolnej. Wszystkie spotkania są dla nas tak samo ważne” - zapewnił Zieliński, który komplementował najbliższego rywala.

Jego zdaniem Cracovia to "w miarę stabilny zespół, któremu nie zdarzają się jakieś spektakularne wpadki”.

"Grają naprawdę solidnie, strzelają dużo bramek. Dysponują bardzo dużą siłą ognia, Benjamin Kallman jest w świetnej dyspozycji. Jest tam jeszcze paru innych fajnych zawodników. Na pewno czeka nas ciężkie spotkanie” – nie ukrywał trener Korony. Dodał, podobnie jak przed meczem w Warszawie, że jego zespół jedzie do Krakowa bez żadnych kompleksów.

Piątkowe spotkanie Cracovii z Koroną rozpocznie się w Krakowie o godz. 18