Jagiellonia - Cracovia (niedziela, 17:30)
Obiecujący początek sezonu Ekstraklasy oznacza, że Cracovia zmierzy się z Jagiellonią Białystok pełna pewności siebie i z zamiarem wykorzystania pierwszych meczów jako platformy do kolejnych sukcesów.
Pasy mają ostatnio przewagę nad Dumą Podlasia, pozostając niepokonanymi w ostatnich trzech bezpośrednich pojedynkach ligowych. Podopieczni Adriana Siemieńca będą liczyli zatem na pierwsze zwycięstwo nad rywalami z Krakowa od października 2023 roku.
Wydaje się zatem, że niedzielne starcie byłoby do tego idealną okazją. Przewiduję jednak, że na Chorten Arena nastąpi podział punktów, a do tego zobaczymy zapewne co najmniej trzy bramki. W końcu Cracovia to na razie najskuteczniejsza drużyna sezonu, z kolei fani gospodarzy czekają na ligowe przebudzenie Pululu.
Legia - GKS Katowice (niedziela, 20:15)
GKS Katowice będzie starał się przerwać passę rozczarowujących wyników w Ekstraklasie w niedzielnym wyjazdowym meczu z Legią w Warszawie. W ostatnim starciu ligowym podopieczni Rafała Góraka przegrali 0:3 z Widzewem Łódź, przedłużając passę bez zwycięstwa do trzech meczów i zajmując 15. miejsce z jednym punktem. Legia z kolei w ostatnim ligowym spotkaniu zdobyła punkt, remisując 0:0 u siebie z Arką Gdynia, co oznaczało trzeci mecz bez zwycięstwa na własnym stadionie.
Stołeczna drużyna może być przybita porażką z AEK Larnaca, ale trener Edward Iordanescu na pewno nie pozwoli zapomnieć swoim zawodnikom o najważniejszym celu, czyli mistrzostwie Polski. W tym sezonie w ekipie Wojskowych wyróżniają się Migouel Alfarela i Jean-Pierre Nsame. Przewiduję, że właśnie oni znów zabłysną przez własnymi kibicami, prowadząc zespół do zwycięstwa i napełniając fanów nadzieją przed rewanżem z cypryjskim zespołem w el. Ligi Europy.
Wisła Kraków - Polonia Grodzisk Mazowiecki (niedziela, 14:30)
W niedzielę czeka nas starcie lidera z wiceliderem w Betclic 1. Lidze. Wisła Kraków podejmie przed własną publicznością Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Oba zespoły jeszcze nie poniosły porażki, a niesiona wypełnionym stadionem Biała Gwiazda będzie chciała zanotować czwarte zwycięstwo w tym sezonie. Beniaminek ma bardzo dobry początek, ale przewiduję, że w niedzielę po raz pierwszy dozna porażki i zderzy się z maszyną Mariusza Jopa, na której czele stoi niezawodny Angel Rodado, co oznacza, że w spotkaniu zobaczymy na pewno więcej niż jednego gola.
Crystal Palace - Liverpool (niedziela, 16:00)
Liverpool stanie przed szansą na pierwsze trofeum w nowym sezonie. Podopieczni Arne Slota zagrają o Tarczę Wspólnoty z Crystal Palace. The Reds będą faworytem tego pojedynku i myślę, że wywiążą się z tej roli. Mistrzowie Anglii, mimo wielu zmian w składzie, mają za sobą bardzo udany okres przygotowawczy, zespół został poważnie wzmocniony podczas okienka transferowego, a nowi zawodnicy już stanowią o sile drużyny i myślę, że podniosą w górę trofeum po swoich oficjalnych debiutach.