Hazard może uzależniać. 18+
Choć Legia Warszawa ma już na koncie cztery oficjalne mecze w tym sezonie - najwięcej spośród wszystkich polskich drużyn, to dopiero rozpoczyna przygodę z nową kampanią PKO BP Ekstraklasy. Wszystko z uwagi na przełożony, z powodu udziału w eliminacjach Ligi Konferencji, mecz pierwszej kolejki przeciwko Piastowi Gliwice.
Legioniści rozpoczęli sezon z wysokiego C, wygrywając prestiżowe starcie o Superpuchar Polski z Lechem Poznań (2:1) oraz dwumecz w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Konferencji przeciwko FK Aktobe (dwa razy po 1:0). W drugiej rundzie "Wojskowi" zmierzyli się z Banikiem Ostrawa. Od początku jasne było, że to dużo bardziej wymagający rywal. W efekcie Legia Warszawa dwukrotnie musiała gonić wynik meczu, by ostatecznie uratować remis 2:2 na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.
Gola na uwagę punktu zdobył Jean-Pierre Nsame, który przypomniał się kibicom po powrocie z wypożyczenia do FC St. Gallen. Legioniści we wspomnianym spotkaniu popełnili za dużo indywidualnych błędów, których muszą wystrzegać się, chcąc wygrać z Koroną Kielce. Zawiedli przede wszystkim Juergen Elitim i Kacper Chodyna. Ten drugi nie wykorzystał dogodnej sytuacji w końcówce pierwszej połowy. Kto wie, jak potoczyłby się dalej ten mecz, gdyby Legia Warszawa schodziła do przerwy nie przy wyniku 1:1, a 2:1 na swoją stronę.
Tyle słowem wstępu o Legii Warszawa. Co możemy napisać o Koronie Kielce? To ekipa, która w poprzednim sezonie Ekstraklasy zajęła 11. miejsce. I wydaje się, że kolejny sezon czeka ją walka o utrzymanie. Kielczanie od trzech sezonów plasują się właśnie na miejscach 11-14. Pierwszy mecz sezonu 2025/26 pokazał, że Korona Kielce wciąż nie weszła na odpowiedni poziom. "Scyzory" przegrały 0:2 z Wisłą Płock, grając od 7. minuty w dziesiątkę, a od 51. w dziewiątkę po kolejnej czerwonej kartce. Tylko ambicja, z której są znani, sprawiła, że nie przegrali wyżej. Swoje dorzuciła też Wisła Płock, która kontrolowała mecz od początku do końca, ale tylko dwa z ośmiu celnych strzałów zamieniła na bramki.
Wszystko to pokazuje, że faworytem nadchodzącego starcia jest Legia Warszawa. Kibice zadają sobie jednak pytanie, jak "Wojskowi" będą wyglądać fizycznie, mając tylko dwa dni przerwy od meczu z Banikiem Ostrawa i jakich roszad w wyjściowej jedenastce dokona Edward Iordanescu. Z drugiej strony trzeba też dodać, że kielczanie zagrają przed własną publicznością osłabieni brakiem zawieszonych za czerwone kartki Nono i Wiktora Długosza.
Legalni bukmacherzy przygotowali zakłady przedmeczowe i na żywo na mecz Korony z Legią, a poniżej opublikowałem moje typy, oparte na analizach i statystykach.
Korona Kielce - Legia Warszawa, niedziela, 27 lipca, 20:15
Korona Kielce - Legia Warszawa typy przedmeczowe
Wygrana Legii Warszawa @1.90 (Superbet)
Korona Kielce poniżej 0,5 gola @2.60 (Superbet)
Shkurin lub Nsame strzeli gola @1.68 (Superbet)
Kursy z Superbet. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Pierwsze zwycięstwo Legii Warszawa
Dla Legii Warszawa to pierwszy mecz w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. "Wojskowi" rozegrali już cztery oficjalne starcia, wygrywając trzy z nich i remisując ostatni mecz przeciwko Banikowi Ostrawa. Edward Iordanescu dysponuje dość szeroką kadrą, a więc gra po dwóch dniach przerwy nie powinna stanowić większego kłopotu. Zwłaszcza że to dopiero początek sezonu. Korona Kielce zagrała fatalnie przeciwko Wiśle Płock i nie tłumaczy tego nawet fakt, że najpierw grała w dziesiątkę a później, po drugiej czerwonej kartce, w dziewiątkę.
Korona Kielce nie wygrała żadnego z ośmiu ostatnich meczów, biorąc pod uwagę także spotkania towarzyskie. Legia Warszawa zwyciężyła pięć z siedmiu ostatnich pojedynków, nie przegrywając żadnego. Na domiar złego kielczanom nie pomaga historia bezpośrednich meczów. "Scyzory" nie wygrały na własnym stadionie ligowego meczu przeciwko Legii Warszawa od 2017 roku.
To wszystko, dokładając do tego także zawieszenia w kieleckiej ekipie, sprawia, że stawiam na wygraną Legii Warszawa. Superbet oferuje dość wysoki kurs 1.90, który nadaje się nawet na kupon pojedynczy.
Typ: Wygrana Legii Warszawa @1.90 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli Legia Warszawa pokona Koronę Kielce.
Legia może zagrać na zero z tyłu
Całkiem możliwe, że Legia Warszawa nie straci ani jednej bramki przeciwko Koronie Kielce. W tym miejscu należy wspomnieć o fatalnych statystykach "Scyzorów". Zacznę od tego, że w poprzednim sezonie PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce strzelała średnio 1,09 bramki na mecz - gorszy wynik "wykręciła" tylko ekipa Zagłębia Lubin. Dodatkowo w pierwszej kolejce rozpoczętego niedawno sezonu kielczanie oddali tylko jeden celny strzał - mniej prób (0) miał jedynie GKS Katowice. Współczynnik oczekiwanych goli dla Korony Kielce wyniósł... 0,12 i był najmniejszy spośród wszystkich drużyn, grających w premierowej kolejce PKO BP Ekstraklasy.
Kielczanie nie zdobyli gola w dwóch ostatnich spotkaniach. Nie trafili także do siatki w ostatnim domowym meczu przeciwko Legii Warszawa. Legioniści mogą się pochwalić z kolei czystym kontem w dwóch z czterech ostatnio rozegranych pojedynków. Co prawda przeciwko Banikowi Ostrawa defensywa popełniała proste błędy, ale raz, że Korona nie jest Banikiem, a dwa, tak klasowy zespół musi wyciągnąć wnioski.
Sądzę, że Korona Kielce nie będzie miała zbyt wielu okazji na zdobycie gola. Dlatego też istnieje spora szansa, że Kacper Tobiasz nie będzie musiał wyciągać piłki z siatki. Kurs 2.60 na brak gola Korony Kielce wydaje się warty podjęcia ryzyka.
Typ: Korona Kielce poniżej 0,5 gola @2.60 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli Korona Kielce nie strzeli żadnej bramki.
Ilya Shkurin i Jean-Pierre Nsame w centrum uwagi
Zastanawiając się, kto może strzelić bramkę dla Legii Warszawa, na myśl przychodzą dwa nazwiska, a więc Ilya Shkurin i Jean-Pierre Nsame. Białorusin, który dołączył do stołecznego klubu wiosną poprzedniego sezonu, strzelił trzy bramki w pięciu ostatnich występach dla Legii. Stworzył sobie jeszcze więcej sytuacji, ale zabrakło skuteczności. Z kolei Jean-Pierre Nsame, który wrócił z wypożyczenia do St. Gallen udowodnił w poprzednim starciu przeciwko Banikowi Ostrawa, że może wreszcie odpalić w klubie przy Łazienkowskiej. Kameruńczyk zdobył gola na wagę punktu i potrzebował do tego 26 minut od momentu wejścia na boisko.
Sądzę, że jeden z nich, a kto wie, czy nie obaj gracze, znów wpisze się na listę strzelców. Obaj potrafią znajdować się w odpowiednim miejscu, a w ekipie mają kilku graczy, którzy potrafią celnie podać. Dlatego stawiam typy na gola Shkurina lub Nsame po kursie 1.68 w Superbet.
Typ: Shkurin lub Nsame strzeli gola @1.68 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli Shkurin lub Nsame (lub też obaj gracze) wpisze się na listę strzelców.
Korona Kielce - Legia Warszawa kursy bukmacherskie
Zwycięstwo Korony Kielce @4.10 (Superbet)
Zwycięstwo Legii Warszawa @1.90 (Superbet)
Kursy z Superbet. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Sprawdź najnowsze bonusy bukmacherskie
Flashscore zebrał najlepsze bonusy bukmacherskie, dzięki którym otrzymasz dodatkowe środki na zakłady, ubezpieczysz swój kupon na wypadek przegranej czy nawet postawisz darmowy zakład. Sprawdź szczegóły na naszej dedykowanej podstronie z promocjami bukmacherskimi już teraz.
Hazard może uzależniać. 18+