Niezadowolenie z ostatniej pracy Roberta Kolendowicza w nowym sezonie jest w Szczecinie bardzo wyczuwalne. Właściciel Pogoni Alex Haditaghi co prawda zapewniał jeszcze nie dawno o pełnym wsparciu dla obecnego trenera, ale już po porażce 0:3 z Górnikiem napisał w mediach społecznościowych, że „to nieakceptowalne” i zapowiedział zmiany.
Czy jedną z nich będzie zmiana szkoleniowca? Jeszcze nie, Kolendowicz przygotowuje zespół do jutrzejszego spotkania z Widzewem Łódź (relacja w piątek od 20:30). Po wywalczeniu tylko punktu z trzech ostatnich meczów Portowcy są pod ogromną presją, a rywal nie należy do łatwych.
Jednak Daniel Trzepacz z serwisu PogonSportnet.pl potwierdził, że doszło do pierwszego kontaktu z Goncalo Feio. Portugalski trener biegle mówiący po polsku jest bez pracy po tym, jak w lipcu zaliczył efektowne wejście i jeszcze szybsze wyjście z USL Dunkerque. Rozpoczął projekt 1 lipca, z dniem 13 lipca doszło do rozstania za porozumieniem stron.
"Z dwóch źródeł dostałem informacje, że badanie rynku się odbywa. Nie wiem, jak poważne były te rozmowy, ale ktoś z Pogoni, albo otoczenia Pogoni. Na pewno był nawiązany kontakt z Gonçalo Feio" – potwierdza Daniel Trzepacz. Jednocześnie zaznacza, że nie oznacza to zainteresowania ze strony samego Feio, nie chciał też sugerować zaawansowania rozmów. Kontakt sugeruje jednak, że posada Roberta Kolendowicza faktycznie nie jest tak bezpieczna, jak jeszcze niedawno się wydawało.