Anglia chce przejść do historii w meczu eliminacyjnym z Serbią na Wembley

Phil Foden, Marcus Rashford i Reece James z Anglii podczas treningu
Phil Foden, Marcus Rashford i Reece James z Anglii podczas treninguJohn Walton / PA Images / Profimedia

Ostatnie mecze eliminacji UEFA do przyszłorocznego mundialu odbywają się podczas obecnej przerwy reprezentacyjnej, a Anglia Thomasa Tuchela zmierzy się z Serbią i Albanią. Dziś przeciwko Serbii Trzy Lwy mogą śrubować swoją rekordową serię.

Choć Synowie Albionu mogliby podejść do spotkania na luzie, mając już zapewniony awans do finałów FIFA, Tuchel nie zamierza pozwolić swoim zawodnikom na odpoczynek i samozadowolenie.

Tuchel nie pozostawia zawodnikom złudzeń

Potwierdził to w niedawnym wywiadzie. "Naszym celem jest zbudowanie silnej więzi, energii, grupy, drużyny, braterstwa, do którego każdy chce dołączyć" - powiedział.

"Chcemy też stworzyć rywalizację, w której każdy wie, że jeśli odpuści w nieodpowiednim momencie, albo w sytuacji 50 na 50, drzwi mogą się zamknąć, bo ktoś inny przejmie moją koszulkę, ktoś inny zajmie moje miejsce".

"...Nikt nie daje nam sygnałów, że to dobry moment na odpoczynek, bo już awansowaliśmy, i my też tego nie zaakceptujemy, więc ta energia napędza się sama. To jest właśnie moment, w którym się znajdujemy".

Szkoleniowiec Anglii zwrócił się także do kilku doświadczonych zawodników, sugerując, że nie wszyscy pojadą z nim do USA w przyszłe lato, dlatego te dwa najbliższe mecze nabierają dla nich jeszcze większego znaczenia.

Rekordowa seria może trwać dalej

Dziewięć zwycięstw w dziewięciu ostatnich meczach o stawkę, osiem spotkań bez straty gola – najdłuższa taka seria w historii – oraz 18 bramek zdobytych w sześciu meczach eliminacyjnych. Synowie Albionu są obecnie na rekordowej fali. Jeśli utrzymają taką formę przez ostatnie 180 minut eliminacji, wyślą mocny sygnał wszystkim rywalom, którzy będą walczyć o tytuł mistrza świata w przyszłym roku.

Aktualna forma Anglii
Aktualna forma AngliiFlashscore

Anglia może wygrać 10 meczów z rzędu po raz drugi w historii, a tylko Hiszpania – w latach 2014-2016 – wygrała 10 kolejnych spotkań o stawkę bez straty gola. Anglia ma więc szansę wyrównać ten rekord, a nawet go pobić w przyszłym roku.

Harry Kane w znakomitej formie

W osobie Harry'ego Kane'a Anglia ma obecnie najskuteczniejszego napastnika w Europie. W 20 meczach klubowych i reprezentacyjnych w sezonie 2025/26 zdobył aż 28 bramek, a sześć z 18 goli Anglii w eliminacjach to jego zasługa jako snajpera Bayern Monachium.

Dublet przeciwko Łotwie sprawił, że po raz 13. w karierze zdobył więcej niż jedną bramkę w meczu dla reprezentacji, bijąc rekord Nata Lofthouse'a. Wembley jest dla niego wyjątkowym miejscem – żaden piłkarz Anglii nie strzelił tam więcej goli niż Kane, który ma ich 30 w 38 występach na tym legendarnym stadionie.

Jeśli ponownie trafi do siatki w północnym Londynie, zostanie dopiero czwartym piłkarzem Anglii w historii, który strzeli gola w pięciu kolejnych meczach, choć dotąd jeszcze tego nie dokonał. ​Serbowie przyjeżdżają do stolicy Anglii z pamięcią o dotkliwej porażce 0:5 w pierwszym meczu we wrześniu.

Serbia musi wznieść się na wyżyny

Goście będą musieli wspiąć się na wyżyny, jeśli chcą wywieźć z tego spotkania jakiekolwiek punkty. Ewentualna nonszalancja Anglików może być ich jedyną szansą.

Aby lepiej zobrazować, jak trudne zadanie czeka podopiecznych Veljko Paunovicia na stadionie Wembley, warto wspomnieć, że Anglia zajmuje pierwsze miejsce w eliminacjach pod względem liczby udanych podań (4 061), skuteczności podań (92%), średniego posiadania piłki (75,8%), liczby podań w jednej akcji (6,4), średniego czasu akcji (17,8 sekundy) oraz liczby akcji z co najmniej 10 podaniami w grze otwartej (172).

Ostatnie wyniki Serbii
Ostatnie wyniki SerbiiFlashscore

Drużyna Tuchela oddała także 50 celnych strzałów w fazie eliminacyjnej – to drugi najlepszy wynik spośród wszystkich zespołów. Statystyki Serbii wypadają słabo na tle Anglii, choć siódme miejsce pod względem skuteczności podań (89%) pokazuje, że mogą sprawić gospodarzom sporo problemów, jeśli dostaną więcej czasu przy piłce.

Serbia niepokonana w siedmiu wyjazdowych meczach

Serbia nigdy nie wygrała na wyjeździe w Anglii – trzy remisy i pięć porażek (jako Serbia i Czarnogóra) – ale ostatnio prezentuje dobrą formę poza własnym krajem, nie przegrywając w siedmiu kolejnych meczach wyjazdowych (pięć zwycięstw, dwa remisy).

Tylko trzy porażki w ostatnich 27 meczach eliminacyjnych pokazują, że to zespół trudny do pokonania, choć dwie z tych przegranych miały miejsce w trzech ostatnich spotkaniach, w tym jedna z Anglią.

Te porażki sprawiły, że Dragan Stojković został zastąpiony przez byłego trenera Reading i Oviedo, Paunovicia, który wie, że najprawdopodobniej potrzebuje punktu w swoim debiucie, by utrzymać szanse Serbii na awans, zwłaszcza że Albania najpewniej pokona Andorę.

Układ tabeli w grupie kwalifikacyjnej Anglii i Serbii
Układ tabeli w grupie kwalifikacyjnej Anglii i SerbiiFlashscore

Kontuzje Marca Guehiego i Anthony'ego Gordona wykluczają ich z gry w tym meczu, natomiast najlepszy strzelec Serbii w eliminacjach, Aleksandar Mitrović, nie zagra w drużynie gości.

W związku z tym największa odpowiedzialność w ataku spadnie na Dusana Vlahovicia. Napastnik Juventusu oddał najwięcej strzałów spośród wszystkich Serbów w eliminacjach (24), z czego dziewięć było celnych.

Dlatego Jordan Pickford i jego czwórka obrońców będą musieli zachować szczególną czujność, zwłaszcza w pierwszych trzydziestu minutach, bo właśnie wtedy Serbia najczęściej zdobywa bramki.

Większość goli Anglii pada w ostatnim kwadransie pierwszej połowy, czyli w tym samym okresie, w którym Serbia traci najwięcej bramek. Zapowiada się więc bardzo ciekawe starcie. Wembley czeka...

Śledź każdy moment meczu Anglia – Serbia na Flashscore

Jason Pettigrove
Jason PettigroveFlashscore