Mallorca - Parma 1:1
Wynik meczu strzałem z rzutu karnego otworzył doświadczony napastnik Abdon Prats. Parma wyrównała w końcówce, gdy gola zdobył Adrian Benedyczak, który pojawił się na murawie w 78. minucie. Hiszpańska drużyna w trakcie przygotowań wygrała dwa mecze, jeden zremisowała i raz przegrała. Przed startem LaLiga rozegra jeszcze dwa spotkania.
Perth Glory - AC Milan 0:9
AC Milan zagrał na australijskiej ziemi. Pomimo tego, że trener Allegri oszczędził kilku podstawowych zawodników, faworyt szybko rozprawił się z uczestnikiem A-League. Już w pierwszej połowie włoski zespół pięciokrotnie dochodził do głosu. Dwukrotnie trafił Noah Okafor, a po jednym trafieniu dołożyli Filippo Terracciano, Christian Comotto i Samuel Chukwueze.
Przed drugą odsłoną Rossoneri wymienili pełną jedenastkę, dokładając jeszcze cztery gole. Duża w tym zasługa zdobywcy dwóch bramek Rafaela Leao, ale także Samuele Ricciego i Yunusa Musaha. Mediolańczycy zaksięgowali tym samym drugą wygraną w trakcie przygotowań, w których ulegli Arsenalowi. Przed startem Serie A czekają na nich jeszcze Leeds i Chelsea.
Seul - Barcelona 3:7
Barcelona rozegrała swój drugi mecz podczas azjatyckiego tournée. Po zwycięstwie nad Kobe, pojawiła się w Seulu, gdzie zaliczyła obiecujący początek, prowadząc dwoma bramkami po kwadransie, dzięki trafieniom Roberta Lewandowskiego i Lamine Yamala. Gospodarze zdołali jednak wyrównać po golach duetu Cho Young-Wook - Yazan Al-Arab.
Yamal dał Blaugranie prowadzenie w doliczonym czasie gry, strzelając swoją drugą bramkę. Na drugą odsłonę trener Flick posłał nową jedenastkę. Andreas Christensen podwyższył prowadzenie faworyta, Ferrán Torres trafił dwukrotnie, a Gavi raz. W końcówce wynik ustalił Jung Han-Min. W drugiej połowie na murawie pojawił się Wojciech Szczęsny, zmieniając Joana Garcię.
Asystą popisał się Marcus Rashford. Kapitanem Seulu jest były reprezentant Anglii Jesse Lingard, który rozegrał 81 minut. Kataloński klub zakończy swoje azjatyckie tournée meczem z koreańskim Daegu, a następnie przed startem LaLiga podejmie u siebie Como.
Arsenal - Tottenham 0:1
Derby północnego Londynu po raz pierwszy w historii odbyły się poza stolicą Anglii. Kibice w Hongkongu mogli obejrzeć mecz przygotowawczy. Spotkanie rozgrywane było w dobrym tempie, a jedyną bramkę meczu zdobył pomocnik Pape Matar Sarr.
Po błędzie w środku pola Arsenalu, popisał się pięknym strzałem tuż zza koła środkowego, gdy Raya był daleko od bramki. W ostatnim kwadransie na boisko wszedł również nowy zawodnik w składzie The Gunners, szwedzki napastnik Viktor Gyökeres. Oprócz niego po raz pierwszy w koszulce Arsenalu wystąpił obrońca Cristhian Mosquera.
W starciu zagrał również Max Dowman, utalentowany młodzieniec, który ma zaledwie 15 lat. Na boisku zobaczyliśmy także Jakuba Kiwiora. Polak został zmieniony w 77. minucie, zostając najlepszym zawodnikiem Arsenalu według Flashscore.

Podopieczni trenera Artety przegrali po raz pierwszy w swoich przygotowaniach po zwycięstwach nad Newcastle i AC Milan, kończąc tym samym swoje azjatyckie tournée. Na ich boisku czekają ich jeszcze mecze z Villarreal i Athletic Bilbao. Tottenham jeszcze nie przegrał (2-2-0) i w następnym meczu zmierzy się ze wspomnianymi Srokami w Seulu.