Jorge Costa źle się poczuł w ośrodku treningowym Olival. Dyrektor piłkarski FC Porto otrzymał natychmiastową pomoc na miejscu zdarzenia, a następnie został przewieziony do szpitala Sao Joao w Porto, gdzie stwierdzono zgon.
Według Correio da Manhã, Jorge Costa był również wspomagany na miejscu zdarzenia przez zespół medyczny Smoków, przy użyciu defibrylatora.
Chwilę przed tym, co się stało, Jorge Costa rozmawiał na żywo z telewizją Sport.
Wieczna postać FC Porto
Były środkowy obrońca był legendą FC Porto, gdzie rozegrał 383 mecze i strzelił 25 goli. Z klubem tym w 2004 r. sięgnął po tytuł piłkarskiej Ligi Mistrzów. W tym samym roku z reprezentacją Portugalii obrońca wywalczył tytuł wicemistrza Europy.
Ze Smokami zdobył także Puchar UEFA, osiem tytułów ligowych, pięć Pucharów Portugalii, pięć Superpucharów i jeden Puchar Interkontynentalny.
Jorge Costa powrócił do FC Porto na zaproszenie André-Villasa Boasa, który zastąpił Jorge Nuno Pinto da Costę na stanowisku prezesa niebiesko-białego klubu.
W reprezentacji Portugalii wystąpił 50 razy i wygrał Mistrzostwa Świata U-20 w 1991 roku.
Postawił na Bednarka
Costa, zdaniem części portugalskich mediów, był pomysłodawcą sprowadzenia do FC Porto z Southampton polskiego obrońcy Jana Bednarka. Polak trafił tam 28 lipca, a jedną z pierwszych osób, która powitała go w nowym klubie był właśnie Costa.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej pracował jako trener, m.in. w Sportingu Braga, Farense, AVS SAD, a także w rumuńskim CFR Cluj i cypryjskim AEL Limassol. W latach 2014-2016 był selekcjonerem Gabonu.