Cypryjski Pafos FC pokonał Dynamo Kijów 2:0 w rewanżowym meczu trzeciej rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów i w kolejnym, decydującym etapie będzie rywalem Lecha Poznań albo Crvenej Zvezdy Belgrad.
Mistrz Cypru pierwszą potyczkę z ekipą z Kijowa wygrał na neutralnym stadionie - w Lublinie - 1:0. W rewanżu w Limassol pierwsze skrzypce w zespole Pafos grał Chorwat Mislav Orsić. Już w drugiej minucie dał gospodarzom prowadzenie, a 10 minut po przerwie asystował przy bramce, którą zdobył Joao Correia.
W kadrze Pafos FC zabrakło jeszcze sprowadzonego niedawno doświadczonego brazylijskiego obrońcy Davida Luiza, który w przeszłości odnosił sukcesy m.in. z Chelsea Londyn, Arsenalem Londyn i Paris Saint-Germain.
Lech w Belgradzie musi odrabiać straty z pierwszego meczu, który przed własną publicznością przegrał 1:3. Jeśli „Kolejorz” odpadnie, trafi do decydującej rundy eliminacji Ligi Europy, a jego przeciwnikiem będzie belgijski KRC Genk.