Palma ma za sobą nieudany poprzedni sezon, który rozpoczął w swoim obecnym klubie. Wiosną został wypożyczony do Olympiakosu Pireus, ale tam nie przebił się do pierwszego składu.
Wcześniejsze sezony miał jednak bardzo udane. W sezonie 2022/23 w barwach Arisu w lidze greckiej strzelił 11 goli i zanotował 4 asysty, a w kampanii 2023/24 był ważnym graczem Celticu, kiedy strzelił 7 goli i miał 9 asyst w samej Premiership. Szkocki klub zapłacił za niego latem 2023 roku blisko pięć milionów euro.
Luis to reprezentant Hondurasu, z którym niedawno zakończył Gold Cup. Wraz ze swoją kadrą dotarł do półfinału, gdzie przegrał 0:1 z Meksykiem. Palma był głównie rezerwowym, ale zaliczył występ w każdym ze spotkań i strzelił gola przeciwko Curacao na zakończenie fazy grupowej. Łącznie w reprezentacji ma 27 występów i strzelił 6 bramek.
Palma ma na koncie siedem występów fazie grupowej Ligi Mistrzów w barwach Celticu. Zanotował w nich dwa gole. Strzelał w kampanii 2023/24 przeciwko Atletico (2:2) i Feyenoordowi (2:1). Łącznie dla szkockiego klubu rozegrał 48 meczów, strzelając 10 goli i notując tyle samo asyst.
Skrzydłowy w niedzielę rozpoczął testy medyczne, które zostały zakończone w poniedziałek. Po nim został ogłoszony nowym graczem Lecha, do którego trafia na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu. Palma jest wyceniany na ponad trzy miliony euro.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj jestem, bo Lech to wielki klub. Bardzo chcę pracować i dawać z siebie to, co najlepsze. Przede wszystkim jestem tutaj ze względu na cele i wyzwania, jakie stawia przed sobą mój nowy klub. Chcę pomóc je zrealizować. Oczywiście, przyszedłem, żeby dać doświadczenie, jakie mam z występów na poziomie Ligi Mistrzów. Liczę na to, że przed nami udana kampania. Nie znam Polski, ale miasto mi się bardzo podoba" – przyznaje Luis Palma dla oficjalnej strony klubu.