Jak poinformowano w komunikacie, ta decyzja ma ułatwić logistykę kibicom, zespołom oraz gospodarzom finałów. Oznaczać będzie lepszy dostęp do środków transportu publicznego i bezpieczniejszy i wygodniejszy powrót ze stadionu po meczu.
Ponadto kibice zwycięskiej drużyny będą mogli wcześniej rozpocząć świętowanie, co z kolei ma się przełożyć na większe wpływy miasta-gospodarza.
"Choć godzina 21 jest odpowiednia dla meczów rozgrywanych w środku tygodnia, wcześniejsze rozpoczęcie w sobotnim finale oznacza też wcześniejsze zakończenie, nawet jeśli będzie dogrywka i rzuty karne. To pozwoli kibicom na spędzenie reszty wieczoru z przyjaciółmi i rodziną i dyskusje o najważniejszym spotkaniu sezonu" - skomentował zwierzchnik UEFA Słoweniec Aleksander Ceferin, cytowany w komunikacie.
Decyzję ogłoszono kilka godzin przed losowaniem fazy ligowej Champions League, które odbędzie się o 18 w Monako.