Więcej

Chelsea zatrzymana, drużyna Kochalskiego z kolejną niespodzianką w LM. Sensacja na Cyprze

Zaktualizowany
Karabach - Chelsea
Karabach - ChelseaTofik BABAYEV / AFP

Karabach Agdam sprawił kolejną niespodziankę w Lidze Mistrzów. Tym razem drużyna z Azerbejdżanu zremisowała u siebie Chelsea 2:2, a całe spotkanie w barwach gospodarzy rozegrał Mateusz Kochalski. Do sporej sensacji doszło także w meczu na Cyprze.

Rywalizacja na stadionie Tofiqa Bahramova rozpoczęła się od kłopotów gości. Już w ósmej minucie kontuzji doznał Romeo Lavia, którego na murawie musiał szybko zastąpić Moises Caicedo. Była to najwcześniejsza zmiana Chelsea w jej historii występów w Lidze Mistrzów UEFA.

To jednak nie zmieniło nastawienia przyjezdnych, którzy tuż po upływie kwadransa wyszli na prowadzenie. Po szybko wyprowadzonym kontrataku Andrey Santos podał na prawe skrzydło do Extevao, a utalentowany nastolatek w efektowny sposób minął obrońców i płaskim strzałem pokonał bezradnego w tej sytuacji Mateusza Kochalskiego.

Drużyna Qurbana Qurbanova pokazała już jednak w tej edycji Ligi Mistrzów, że nie załamuje się nawet wtedy, gdy przegrywa z utytułowanymi rywalami. I także tym razem zaskoczyła faworytów. Najpierw Leandro Andrade dobił strzał Camilo Durana, doprowadzając do wyrównania. Karabach uwierzył we własne siły i atakował coraz śmielej. Dziesięć minut później ręką w polu karnym zagrał Jorrel Hato, a sędzia Sebastian Gishamer po chwili konsultacji podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Marko Jankovic i pewnym uderzeniem zmylił Roberta Sancheza, zapewniając miejscowym fanom mnóstwo radości.

Kochalski ratuje remis

Przed wznowieniem gry w drugiej odsłonie włoski trener "The Blues" dokonał kilku zmian, wprowadzając na murawę m.in. Alejandro Garnacho oraz Enzo Fernandeza. Szybko okazało się, że była to słuszna decyzja, gdyż pierwszy z Argentyńczyków wkrótce po indywidualnej akcji zdobył bramkę na 2:2. Chwilę później na listę strzelców mógł wpisać się także Fernandez, ale refleksem popisał się Kochalski.

Momenty przewagi w meczu Karabach - Chelsea
Momenty przewagi w meczu Karabach - ChelseaOpta by Stats Perform

Obie drużyny wciąż zapewniały dynamiczne widowisko, dążąc do zdobycia kolejnych bramek. Te jednak już nie padły, także dzięki świetnej postawie polskiego bramkarza zespołu z Azerbejdżanu, który w końcówce obronił mocny strzał Garnacho. Karabach dzięki dwóm zwycięstwom i remisowi wciąż utrzymuje się w czołówce tabeli Ligi Mistrzów, gromadząc tyle samo punktów co Chelsea.

"Żółta łódź podwodna" zatopiona na Cyprze

Do niespodzianki doszło także w drugim meczu rozgrywanym o 18:45. Pafos, mistrz Cypru, pokonał Villarreal 1:0. Drużyna z LaLiga w hiszpańskiej ekstraklasie zajmuje obecnie trzecie miejsce, za Realem Madryt i Barceloną, ale w Lidze Mistrzów podopiecznym trenera Marcelino prawie nic nie wychodzi. Jedyny punkt wywalczyli remisując z Juventusem, a poza tym przegrali z Tottenhamem Hotspur, Manchesterem City i w środę z Pafos FC w Limassol. Jedynego gola uzyskał Holender Derrick Luckassen.

Villarreal jest na 32. miejscu, a mistrz Cypru awansował na 19. z pięcioma punktami na koncie.