Więcej

Raków po dramatycznym meczu pokonuje Ardę 2:1. Zadecydował gol w doliczonym czasie gry

Raków po dramatycznym meczu pokonuję Ardę 2:1. Zadecydował gol w doliczonym czasi egry
Raków po dramatycznym meczu pokonuję Ardę 2:1. Zadecydował gol w doliczonym czasi egryProfimedia
Raków Częstochowa po pełnym dramaturgii spotkaniu pokonał na wyjeździe ekipę Ardy Kyrdżali 2:1 po trafieniach Petera Baratha i Iviego Lopeza. Tym samym podopieczni Marka Papszuna wywalczyli sobie awans do fazy ligowej Ligi Konferencji.

Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla piłkarzy Rakowa. Podopieczni Marka Papszuna już w 2. minucie rywalizacji wyszli na prowadzenie za sprawą Petera Baratha, który oddał mocne uderzenie sprzed pola karnego i po rykoszecie nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Chwilę później mogło być już 2:0. W 7. minucie piekielnie mocny strzał oddał Brunes. Golkiper Ardy niepewnie interweniował, dzięki czemu do odbitej piłki dopadł Michael Ameyaw, jednak finalnie gracz Rakowa nie zdołał oddać celnego strzału na bramkę gospodarzy.

Raków dobrze zaczął mecz i kontrolował wydarzenia na boisku. Na kolejną akcję czekaliśmy do 26. minuty spotkania, kiedy to po raz pierwszy do głosu doszli zawodnicy Ardy Kyrdżali. Serkan Jusein po składnej akcji całego zespołu oddał mocny strzał z ostrego kąta, ale Trelowski do samego końca zachował czujność i pewnie interweniował. Po tej akcji Arda nabrała wiatru w żągle. Gospodarze śmielej zapuszczali się pod pole bramkowe częstochowian i groźnie atakowali. Finalnie do przerwy wynik się jednak nie zmienił.

Statystyki meczu Arda - Raków Częstochowa
Statystyki meczu Arda - Raków CzęstochowaFlashscore

Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla gospodarzy. W 56. minucie sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny dla Ardy po faulu Arsenicia na Wełkowskim. Jedenastkę na gola zamienił Antonio Wutow. Po trafieniu wyrównującym mecz się zaostrzył. Konsekwewncją tego była druga żółta kartka dla Nikołowa. Raków początkowo podczas gry w przewadze nie potrafił przejąć inicjatywy. W 81. minucie najbliżej tego był Ivi Lopez, który trafił w poprzeczkę z rzutu wolnego. Sześć minut później sytuacji oko w oko z bramkarzem nie wykorzystał natomiast Rocha.

Co się odwlecze, to nie uciecze. W doliczonym czasie gry czerwoną kartką ukarany został Dimityr Wełkowski, który faulowal Jesusa Diaza. Do jedenastki podszedł Ivi Lopez, którego strzał obronił bramkarz, jednak wobec dobitki był już bezradny i ostatecznie Raków rzutem na taśmę wygrał 2:1. Podopieczni Marka Papszuna tym samym wywalczyli awans do fazy ligowej Ligi Konferencji i zdobyli ważne punkty dla Polski do rankingu europejskiego.