Hazard może uzależniać. 18+
Marek Papszun i spółka rozpoczęli sezon z wysokiego C. Na inaugurację PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa ograł 1:0 GKS Katowice, choć gdyby lepsza skuteczność, to skończyłoby się wyżej. W pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji "Medaliki" rozbiły 3:0 słowacką Żilinę, potwierdzając przypuszczenia bukmacherów, że są faworytami.
Nadszedł czas na spotkanie rewanżowe. Częstochowianie mogą przystąpić do niego z podniesionymi głowami, ale na pewno nie na zasadzie, że już awansowali. Zimny prysznic czekał bowiem na nich w drugiej kolejce PKO BP Ekstraklasy, kiedy to niespodziewanie przed własną publicznością ulegli 1:2 Wiśle Płock. I oczywiście, taki wynik można tłumaczyć na wiele sposobów. A to koncentracja na europejskich pucharach, a to roszady, których dokonał Marek Papszun. I rzeczywiście, gdyż w wyjściowym składzie Rakowa Częstochowa w porównaniu do meczu przeciwko Żilinie zobaczyliśmy tylko pięciu tych samych piłkarzy. Trener "Medalików" był jednak krytyczny wobec swoich piłkarzy i wprost przyznał, że tak słabo grać nie przystoi.
Czy Raków wróci na właściwe tory w rewanżu z Żiliną i zapewni sobie awans do trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji, w której potencjalnym rywalem będzie Torpedo Żodzino lub Maccabi Hajfa? Jest to bardzo prawdopodobne.
MSK Żilina nie ma ostatnio najlepszego czasu. Słowacka ekipa nie tylko przegrała pierwsze spotkanie z Rakowem Częstochowa aż 0:3, ale na zwycięstwo czeka już od sześciu spotkań.
W swoim ostatnim meczu, rozegranym w ramach słowackiej pierwszej ligi, Żilina zremisowała bezbramkowo ze Skalicą, która w poprzednim sezonie do samego końca walczyła o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. W wyjściowym składzie Żiliny wybiegło siedmiu graczy, którzy rozpoczęli pierwsze spotkanie przeciwko Rakowowi Częstochowa. To dość wymowne.
Mecz MSK Żilina – Raków Częstochowa możesz obstawiać w zakładach bukmacherskich Superbet.
MSK Żilina – Raków Częstochowa, czwartek, 31.07, 20:30
MSK Żilina – Raków Częstochowa typy bukmacherskie
Obie drużyny strzelą gola – 1.65 (Superbet)
Powyżej 2,5 bramki w meczu – 1.74 (Superbet)
Lamine Diaby-Fadiga strzeli gola lub zanotuje asystę – 2.22 (Superbet)
Kursy z Superbet. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Żilina musi poszukać swoich szans
Tak naprawdę Żilina nie ma już nic do stracenia. Trzybramkowa strata z pierwszego meczu powoduje, że słowacka ekipa od początku będzie musiała ruszyć na Raków. Częstochowianie potrafią bronić, a Marek Papszun już wiele razy udowodnił, jak pragmatycznie potrafi grać jego zespół. Wystarczy wspomnieć, że "Medaliki" zachowały czyste konto w trzech z czterech ostatnio rozegranych meczów. Uważam jednak, że tym razem Żilina znajdzie drogę do siatki.
Słowacy w pierwszym meczu w Częstochowie nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę rywali. O wiele lepiej wyglądało to w ligowym spotkaniu przeciwko Skalinie, gdzie co prawda gola nie zdobyli, ale zanotowali sześć celnych prób.
Żylina musi postawić wszystko na jedną kartę, a tacy gracze, jak Michal Fasko czy David Duris przypomnieć sobie, jak strzela się bramki. Ryzyko, które podejmie Żylina będzie też sprzyjać kontratakom ze strony Rakowa. Jest to więc w moim odczuciu klasyczny mecz, w którym zobaczymy gole obu drużyn. Superbet oferuje zakłady na taki scenariusz po kursie 1.65.
Typ: Obie drużyny strzelą gola @1.65 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli i Żilina, i Raków strzelą co najmniej po jednej bramce.
Bramek nie zabraknie
Idąc za wcześniejszym tropem, spodziewam się, że kibice w Żilinie nie będą narzekać na nudę. Odważnie grająca MSK Żilina i Raków Częstochowa, który zapewne nastawi się na kontrataki, próbując zamknąć mecz, sprzyjają temu, abyśmy zobaczyli co najmniej trzy trafienia.
W pierwszym meczu Rakowa z Żiliną padły właśnie trzy gole. Powyżej 2,5 bramki strzelono w trzech z pięciu ostatnich spotkań Rakowa Częstochowa oraz w czterech z pięciu ostatnich pojedynków MSK Żiliny. Bardzo wymowna statystyka.
Superbet wystawił kurs 1.74 na powyżej 2,5 gola. Wygląda to jak niezła okazja. Zwłaszcza kiedy pod uwagę weźmiemy wynik pierwszego spotkania i nadchodzące 90 minut, które zadecyduje o być albo nie być Żiliny.
Typ: Powyżej 2,5 bramki w meczu – 1.74 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli w meczu Żiliny z Rakowem padną co najmniej trzy gole.
Wszystkie oczy na napastnika Rakowa
Raków Częstochowa jest już jedną nogą w kolejnej rundzie. Dodatkowo podopieczni Marka Papszuna są faworytami rewanżu w oczach bukmacherów. To sprawia, że mało prawdopodobne wydaje się, że nie zdobędą gola w Żilinie. Warto więc poszukać piłkarza, który może wpisać się na listę strzelców.
W moim odczuciu jest nim Lamine Diaby-Fadiga. Francuz wszedł z ławki w pierwszym starciu przeciwko Żilinie i potrzebował zaledwie trzech minut, aby ustalić wynik meczu na 3:0. Swoją skuteczność potwierdził także w ostatnim ligowym meczu przeciwko Wiśle Płock, otwierając wynik spotkania już w 19. minucie.
Lamine Diaby-Fadiga, który w zeszłym sezonie występował w barwach Jagiellonii Białystok, ma potencjał, aby stać się prawdziwym jokerem, a może i asem w talii Marka Papszuna. Czy trafi trzeci raz z rzędu? Wybieram bezpieczniejszą opcję, a więc gol lub asysta Francuza po kursie 2.22 w Superbet. Jeśli dostanie szanse, a jest to wielce prawdopodobne, to z pewnością będzie brał udział w co najmniej kilku kluczowych akcjach Rakowa, a wówczas o asystę czy trafienie nie będzie trudno.
Typ: Lamine Diaby-Fadiga strzeli gola lub zanotuje asystę – 2.22 (Superbet)
Wyjaśnienie: Zakład wygrywa, jeśli Francuz wpisze się na listę strzelców lub zanotuje asystę.
MSK Żilina – Raków Częstochowa kursy na mecz
Raków Częstochowa – 1.97 (Superbet)
Kursy z Superbet. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Sprawdź najlepsze bonusy bukmacherskie
Mecz MSK Żylina – Raków Częstochowa i nie tylko możesz obstawiać z wykorzystaniem najlepszych bonusów bukmacherskich. Sprawdź już teraz, w specjalnej zakładce z promocjami na Flashscore, co przygotowali legalni bukmacherzy.
Hazard może uzależniać. 18+