Angielski napastnik Ollie Watkins skompletował hat-tricka jeszcze przed upływem 50 minut, dzięki czemu wynik nie podlegał wątpliwości, ku rozpaczy kibiców zgromadzonych na Easter Road. Villans podeszli do meczu, żartobliwie nazwanego "derbami McGinna", z jasnym planem, aby rozbić Hibs na początku i zrelaksować się - relatywnie rzecz biorąc - na swoim stadionie.
Piłkarze z Midlands dominowali w pierwszej odsłonie, mając 74% posiadania piłki i oddając sześć strzałów na bramkę. Na nieszczęście dla Hibernianu, połowa celnych strzałów Villi pokonała bramkarza-weterana Davida Marshalla - dwa Watkinsa i jeden Leona Baileya.
Drużyna z Premier League nie spoczęła na laurach w drugiej połowie i nadal dążyła do zdobycia kolejnych bramek. Watkins skompletował hat-tricka zaledwie trzy minuty po wznowieniu gry. Po tym Villa zmniejszyła tempo i starała się zachować energię. Właśnie w ramach wytchnienia dla Exriego Konsy na boisko wszedł w 75. minucie Matty Cash.
W 74. minucie sędzia podyktował rzut karny na niekorzyść Hibs, który został wykorzystany przez Douglasa Luiza i zamknął Szkotom szansę awansu na dobre. Drugi mecz finału kwalifikacji Ligi Europy zostanie rozegrany w czwartek, 31 sierpnia, na Villa Park.