Więcej

Drobne kłopoty, ale i awans. Jagiellonia Białystok znów zagra w Lidze Konferencji

Dinamo Tirana - Jagiellonia Białystok
Dinamo Tirana - Jagiellonia BiałystokMALTON DIBRA / EPA / Profimedia
Jagiellonia Białystok przebrnęła przez trudne zadanie, jakim było spotkanie w Tiranie i zremisowała z Dinamem 1:1. Wygrana z pierwszego meczu wystarczyła jednak Dumie Podlasia, by po raz drugi z rzędu wywalczyć awansować do Ligi Konferencji.

Goście przyjechali do stolicy Albanii z solidną zaliczką, ale i ze świadomością, że chwila nieuwagi może spowodować sporo nerwów. Wystarczyło przypomnieć sobie choćby rewanżowe starcie z poprzedniej rundy z duńskim Silkeborgiem. Zawodnicy trenera Adriana Siemieńca zgodnie z przewidywaniami od pierwszych minut musieli powstrzymywać ataki gospodarzy. 

Niespodziewanie pierwszy przed szansą na otwarcie wyniku stanął jednak Yuki Kobayashi, ale jego strzał przeleciał tuż obok słupka. Wkrótce mocno głową uderzał Afimico Pululu, ale ostatecznie Aldo Teqja zdołał w porę zainterweniować.

Zawodnicy Dinama wkrótce jednak przyspieszyli grę, sprawiając defensywie Jagiellonii coraz więcej problemów. Sporą aktywnością w ofensywie rywali wykazywał się szczególnie Lorenco Vila, choć na szczęście dla polskiej ekipy strzelał zbyt słabo lub niecelnie.

Podopieczni Ilira Dai wyszli na drugą połowę jeszcze bardziej zdeterminowani, nie mieli już przecież wiele do stracenia. Tuż przed upływem godziny gry na wyżyny umiejętności musiał wspiąć się Sławomir Abramowicz, broniąc groźny strzał Dejviego Bregu. Gracze Jagi zamiast jednak wyciągnąć wnioski z tej sytuacji po chwili musieli wyciągać piłkę z siatki, gdyż kolejna próba byłego napastnika Wisły Kraków była już skuteczna.

Trener gości, chcąc uniknąć chaosu, postanowił szybko zareagować, posyłając na murawę Tarasa Romanczuka oraz Dimitrisa Rallisa. Doświadczony pomocnik natychmiast wziął się uporządkowanie gry w środku pola, a za moment swoje zadanie wykonał także grecki napastnik, doprowadzając do wyrównania.

Statystyki meczu Dinamo Tirana - Jagiellonia Białystok
Statystyki meczu Dinamo Tirana - Jagiellonia BiałystokFlashscore

Przywrócenie komfortowej przewagi w dwumeczu sprawiło, że Jagiellonia mogła już skupić się na kontrolowaniu przebiegu starcia. Okazało się to o tyle łatwiejsze w realizacji, że gospodarze w końcówce opadli już z sił i atakowali z mniejszym impetem. Więcej problemów miał za to sędzia, który w ostatniej fazie musiał rozdzielać zawodników obu drużyn po jednym ze starć przy linii końcowej. 

Wynik nie uległ już jednak zmainie. Remis 1:1 oraz wygrana z pierwszego meczu 3:0 sprawiły, że Duma Podlasia może cieszyć się z kolejnego awansu do Ligi Konferencji.