Dziewięć drużyn wie już, że rozegra ostatni europejski mecz w tym sezonie, natomiast Strasbourg zapewnił sobie miejsce w 1/8 finału. Kolejnych siedem zespołów oficjalnie wywalczyło awans do fazy pucharowej, a pięć następnych jest już niemal pewnych gry wiosną. Te dwanaście ekip będzie walczyć o dołączenie do przedstawiciela Ligue 1 w gronie szesnastu najlepszych.
Oznacza to, że 14 drużyn powalczy o ostatnie 11 miejsc w fazie pucharowej. KuPS Kuopio, Zrinjski i Breidablik na razie są poza strefą awansu, ale mogą jeszcze świętować po zakończeniu tej kolejki.
Drużyny, które zakończą fazę ligową w czołowej ósemce, awansują bezpośrednio do 1/8 finału, natomiast zespoły z miejsc 9-24 zagrają w barażach o awans do fazy pucharowej.
Oto, co czeka poszczególne drużyny przed ostatnią kolejką fazy ligowej.
Czołowa ósemka: Dwanaście drużyn walczy o uniknięcie baraży
Trzynaście zespołów przystępuje do czwartkowych spotkań z pewnością gry w Lidze Konferencji w przyszłym roku. Dla dwunastu z nich pytanie brzmi, czy uda się dołączyć do Strasbourga i awansować bezpośrednio do 1/8 finału.
Szachtar Donieck jest w najlepszej sytuacji, by uniknąć baraży. "Górnicy" wygrali trzy ostatnie mecze i potrzebują tylko punktu w starciu z Rijeką, by zapewnić sobie miejsce w czołowej ósemce w debiutanckim sezonie w Lidze Konferencji.
Podobnie wygląda sytuacja Rakowa, który z 11 punktami zajmuje trzecie miejsce. Polski zespół uda się na Cypr, gdzie zmierzy się z Omonią Nikozja i będzie chciał zdobyć przynajmniej punkt, co powinno wystarczyć do zajęcia co najmniej ósmej pozycji.
Poza nimi, AEK Ateny, Samsunspor, Sparta Praga, Rayo Vallecano i Mainz mają po 10 punktów. Niemiecki i turecki zespół zmierzą się bezpośrednio w walce o miejsce w ósemce. To będzie jedno z najciekawszych spotkań tej kolejki. Pozostałe drużyny wiedzą, że zwycięstwo zapewni im awans do 1/8 finału.
Crystal Palace, AEK Larnaka, Fiorentina, Celje i AZ Alkmaar są tuż za czołówką, mając po dziewięć punktów. Każda z tych drużyn, wygrywając, może wskoczyć do pierwszej ósemki, natomiast każdy inny wynik oznacza konieczność gry w barażach w lutym.
13 punktów gwarantuje miejsce w 1/8 finału, a 12 daje na to bardzo duże szanse. W tej rywalizacji kluczowa jest także różnica bramek, bo o ostatnich miejscach może zadecydować właśnie bilans.
Miejsca w fazie pucharowej: Kilka klubów chce zapisać się w historii
Prawdziwe emocje w czwartek przeżyje 14 drużyn, które obecnie zajmują miejsca 14-27. To one walczą o pozostanie w rozgrywkach po zakończeniu roku kalendarzowego.
Sześć zespołów – Rijeka, Omonia, Lausanne-Sport, Noah, Jagiellonia Białystok i Drita – przystępuje do tej kolejki z ośmioma punktami. Ta szóstka jest w dobrej sytuacji, by awansować. Punkt w ostatnim meczu wystarczy, choć remisy lub porażki drużyn z niższych miejsc także mogą im zapewnić awans. Mają najmniej powodów do niepokoju, ale będą chciały uniknąć porażki, by niepotrzebnie nie komplikować sobie sytuacji.
Ostatnia ósemka wciąż walczących drużyn musi drżeć o awans. Lech Poznań i Sigma Ołomuniec zmierzą się ze sobą w prawdopodobnie najważniejszym meczu tej kolejki. Te dwa zespoły, a także Shkendija, CS Universitatea Craiova i Lincoln Red Imps, mają po siedem punktów i obecnie zajmują ostatnie miejsca w czołowej 24.
Poza strefą awansu są KuPS i Zrinjski – oba zespoły mają po sześć punktów – oraz Breidablik z pięcioma. Cała trójka wie, że porażka oznacza pożegnanie z rozgrywkami. Najtrudniejsze zadanie czeka Islandczyków, którzy muszą wygrać, by mieć jakiekolwiek szanse na awans.
Remis KuPS i/lub Zrinjski może wystarczyć do wejścia do czołowej 24, ale wszystko zależy od wyników innych spotkań.
Podobnie jak w poprzednim sezonie, siedem punktów to granica dająca awans do fazy pucharowej. O awansie Hearts w poprzedniej edycji zadecydowała liczba strzelonych goli. Zespoły z siedmioma i ośmioma punktami będą chciały uniknąć podobnego scenariusza.
Przed czwartkiem wyeliminowanych jest już dziewięć drużyn. Wśród nich są dawni triumfatorzy Pucharu Zdobywców Pucharów – Aberdeen, Slovan Bratysława i Dynamo Kijów, które rozczarowały w tej fazie ligowej. Legia Warszawa i Rapid Wiedeń, które wiosną grały w ćwierćfinale Ligi Konferencji, także już odpadły, przy czym Rapid nie zdobył jeszcze nawet punktu.
Irlandzkie zespoły Shamrock Rovers i Shelbourne – ten drugi nie zdobył jeszcze gola w fazie ligowej – zakończą udział w rozgrywkach po grudniu, podobnie jak szwedzki Hacken i Hamrun Spartans z Malty.