Więcej

Potencjalni rywale polskich klubów nieznani, we wszystkich dwumeczach skromne remisy

Potencjalni rywale polskich klubów nieznani, we wszystkich dwumeczach skromne remisy
Potencjalni rywale polskich klubów nieznani, we wszystkich dwumeczach skromne remisyČTK / imago sportfotodienst / Igor Kupljenik / SPP / Profimedia
Potencjalni rywale Legii Warszawa, Rakowa Częstochowa i Jagiellonii Białystok zremisowali w pierwszych meczach drugiej rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Europy i Ligi Konferencji. Przed rewanżami 31 lipca sytuacja jest wyjątkowo wyrównana.

Legia zremisowała na wyjeździe z czeskim Banikiem Ostrawa 2:2 w kwalifikacjach Ligi Europy i przed rewanżem nie jest w złej sytuacji. Zwycięzca tej pary zmierzy się w kolejny etapie ze słoweńskim NK Celje lub cypryjskim AEK Larnaka. W czwartkowym pierwszym meczu tych drużyn padł remis 1:1, a bramki padały jedynie z rzutów karnych. Rewanż odbędzie się za tydzień na Cyprze.

Jagiellonia Białystok wygrała w Serbii z FK Novi Pazar 2:1 i jest bliżej awansu do 3. rundy kwalifikacji. Jeśli ten cel uda się zrealizować, drużyna trenera Adriana Siemieńca zagra z Silkeborg IF lub islandzkim Akureyri, które w Danii zremisowały 1:1, niespodziewanie dla duńskich faworytów. Wyjazdy na Islandę są trudne, dlatego Akureyri tym bardziej nie można skreślać.

Lepszy z pary Raków Częstochowa - MSK Żylina w następnej rundzie kwalifikacji LK zmierzy się z kolei z białoruskim zespołem Tarpieda Żodzino lub izraelskim Maccabi Hajfa. Tu również brak faworyta, bo kluby zremisowały ze sobą 1:1. Obie drużyny występują na neutralnym terenie, a rywali podejmują na Węgrzech.