Xabi Alonso podsumował nadchodzącą przerwę świąteczno-noworoczną. "Będziemy mieli trochę czasu, by przeanalizować i przemyśleć wszystko. To był mecz, który musieliśmy wygrać. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji przez nieobecności. Możemy i chcemy grać lepiej. Postaramy się rozpocząć rok w bardziej pozytywny sposób" - powiedział.
Mecz podsumował następująco: "Najważniejsze było zwycięstwo. Były elementy, które zbliżyły się do tego, czego oczekiwaliśmy. Patrząc na to, gdzie byliśmy tydzień temu... Obecna sytuacja pozwala nam patrzeć na 2026 rok z nadzieją na walkę o wszystko. Musi to jednak iść w parze z poprawą gry".
Czego sobie życzy na 2026 rok?
Trener Realu Madryt jasno określił swoje oczekiwania na 2026 rok: "Chciałbym zacząć odzyskiwać zawodników i mieć więcej opcji, by nie grać cały czas na granicy możliwości. Ale jestem gotowy na wszystko, co się wydarzy".
Odnosząc się do nieobecności, dodał: "Nie ma jednego powodu. Obciążenie minutami sprawia, że niektórzy grają więcej, a inni muszą dawać z siebie wszystko. Tak było z Militao, co bardzo nas osłabiło. Trent, Carvajal i Valverde są kontuzjowani. Inni zawodnicy muszą podejmować ogromny wysiłek".
