Real Madryt pokonał wczoraj w El Clasico Barcelonę 2:1 po dwóch bramkach Jude'a Bellinghama, ale dzisiaj okazało się, że w trakcie wczorajszego spotkania kontuzji nabawił się ważny zawodnik w kadrze Carlo Ancelottiego. Hiszpański klub poinformował, że na kilka tygodni z gry wypada Aurelien Tchouameni.
Francuz zagrał wczoraj w pełnym wymiarze przeciwko Barcelonie, a kibice Królewskich nie podejrzewali, że może on mieć jakieś problemy ze zdrowiem. Dziś jednak Real opublikował komunikat, w którym poinformował, że piłkarz zjawił się w ośrodku treningowym, po tym jak w nocy doskwierał mu ból. Przeszedł badania, które wykazały dość poważny uraz.
„Po badaniach przeprowadzonych na naszym piłkarzu przez sztab medyczny Realu Madryt zdiagnozowano niekompletne złamanie przewlekłe w śródstopiu lewej stopy" - można przeczytać w oświadczeniu.
Oznacza to, że Tchouameni wróci do gry w drugiej połowie grudnia i ominie co najmniej kilka meczów swojego zespołu oraz listopadowego zgrupowanie reprezentacji Francji.