Po odejściu Luki Modrica do Milanu, "10" została wolna i to Mbappé, który już nosi ją jako kapitan we Francji, miał zaszczyt odziedziczyć numer Chorwata, numer najlepszych graczy na świecie.
Ten ruch spowodował efekt domina, który pozostawił znak zapytania, kto będzie nosił 9. I wreszcie, z rocznym doświadczeniem w pierwszej drużynie Madrytu, legendarna koszulka środkowego napastnika będzie noszona przez Endricka. Młody Brazylijczyk wygrał tę szczególną bitwę z Gonzalo Garcią.
Wydaje się, że młody hiszpański napastnik, którego kontrakt został przedłużony do 2030 roku, wygrał go tam, gdzie naprawdę ma to znaczenie, na boisku, wykorzystując nieobecność Brazylijczyka z powodu kontuzji. Kiedy wyzdrowieje po kontuzji mięśnia, zobaczymy, komu Xabi Alonso da zaufanie do gry.

Ten układ numerów wydaje się być ostateczny, ale Real Madryt ostrzega na swojej stronie internetowej, że liczby mogą jeszcze ulec zmianie.