Więcej

Lewandowski o Yamalu: "Taki facet nie rodzi się co roku"

Lewandowski o Yamalu:  "Taki facet nie rodzi się co roku"
Lewandowski o Yamalu: "Taki facet nie rodzi się co roku"Photo by JOSEP LAGO / AFP
Ogromne zainteresowanie sukcesami osiągniętymi w bardzo młodym wieku przez Lamine'a Yamala wymusza odpowiednie działanie na rywalach. Jego klubowy kolega z Barcelony Robert Lewandowski powiedział stacji ESPN, że to na Realu Madryt ciąży teraz presja, aby znaleźć takiego piłkarza.

Nagły awans Yamala w hierarchii sportowej zaskoczył zarówno osoby dobrze znające temat, jak i te spoza światowego futbolu. Wszyscy zgodnie uznają za wyczyn, że tak młodemu zawodnikowi udało się już zaistnieć na najwyższym poziomie. W roku 2024 stał się m.in. najmłodszym strzelcem w historii Euro, cztery dni przed swoimi 17. urodzinami.

Dzielący z nim w Barcelonie szatnię i boisko Robert Lewandowski, odnosząc się do odwiecznego rywala Realu Madryt, zauważył: "Ciąży na nich presja, żeby znaleźć kogoś takiego jak Lamine".

Jednym z najważniejszych ruchów Realu Madryt tego lata było pozyskanie argentyńskiego "cudownego dziecka" Franco Mastantuono z River Plate, którego przedstawiono mediom tuż po ukończeniu 18 lat. Los Blancos wydali 60 milionów dolarów, aby go pozyskać, a biorąc pod uwagę, że jest lewonożnym skrzydłowym, szybko pojawiły się porównania do Yamala.

W rozmowie z ESPN Lewandowski, zapytany o najnowszy nabytek Realu Madryt, stwierdził: "Nie można porównywać zawodników, zwłaszcza w tak młodym wieku. Widzę, że futbol wywiera na nich dużą presję. Nie chodzi o piłkę nożną, ale o to, że wiele osób w tym wieku nie jest gotowych mentalnie, aby skorzystać z tej szansy" - ocenił.

Polski napastnik ostrzegł przed długoterminowymi skutkami olbrzymiej presji nakładanej na nastolatków.

"Myślę, że to ich osłabia. Nie w tym momencie, ale pytanie brzmi, co się stanie, gdy będą mieli 24, 26 czy 28 lat. Czy nadal będą grać na najwyższym poziomie, czy nie? Jeśli zaczyna się tak młodo, to utrzymanie się w czołówce stanowi ogromne wyzwanie, nie tylko przez pięć, ale 10 lat, a nawet dłużej" - oświadczył.

Zapytany wprost, czy Real Madryt jest pod presją z powodu pojawienia się Yamala, Lewandowski zauważył: "Z pewnością ciąży na nich presja, żeby znaleźć kogoś takiego jak Lamine. Myślę, że to niemożliwe i lepiej iść własną drogą. Oczywiście kibice i oczekiwania zawsze mówią: „Och, musimy znaleźć kogoś takiego jak Lamine”, ale taki facet nie rodzi się co roku" - zawyrokował.

Lewandowski zwrócił również uwagę, że tę wyjątkowość można było już wcześniej zaobserwować u Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo, którzy zdefiniowali epokę zarówno dla Barcelony, jak i Realu Madryt. Z uwagi na ogromne oczekiwania wobec Yamala i Mastantuono, polski napastnik zasugerował, że prawdziwym sprawdzianem będzie to, czy uda im się utrzymać elitarny poziom w dłuższej perspektywie.