Artykuł zawiera linki afiliacyjne do reklamodawców. Analizy są własne. Hazard może uzależniać. 18+
Nadchodzący sezon 2025/2026 LaLiga zapowiada się ekscytująco, a przedsezonowe kursy wyraźnie pokazują, które drużyny będą liczyć się w walce o tytuł. Oczywiście kursy są zmienne, zależą od wielu czynników, w tym transferów dokonanych przez najważniejsze zespoły.
Oczy kibiców są zwrócone na trzech gigantów: Real Madryt, FC Barcelona i Atletico Madryt. W zakładach bukmacherskich STS możesz typować ich zwycięstwo LaLiga po kursie: 1.70, 2.25 i 9.00. Takie mnożniki stawiają ich w roli faworytów, z wyraźną przewagą nad resztą stawki. Analiza ruchów na rynku transferowym jest szczególnie istotna, aby określić, kto wygra LaLiga w sezonie 2025/26.
Real Madryt: Nowe gwiazdy pozwolą wrócić na szczyt?
Faworytem LaLiga jest Real Madryt. STS wystawił kurs 1.80 na to, że "Królewscy" wyrwą tytuł mistrzowski z rąk FC Barcelony. Real Madryt dokonał kilka interesujących transferów, które już teraz wpłyną na jakość, a dodatkowo zapewniają zmianę pokoleniową.
Najbardziej istotnym ruchem transferowym jest Alexander-Arnold. To jeden z najlepszych na świecie prawych obrońców, który potrafi świetnie podłączać się do ofensywnych akcji, ale i należycie zabezpieczyć tyły. Real Madryt postanowił też odmłodzić defensywę, czego dowodzą transfery 20-letniego Deana Huijsena i 22-letniego Alvaro Carrerasa. Nowy trener "Królewskich", Xabi Alonso, ma zatem wszystko, aby wygrać LaLiga.
STS oferuje kurs 1.75 na wygranie La Liga przez Real Madryt.
FC Barcelona: Drugi tytuł z rzędu dla ekipy Flicka?
Zdaniem bukmacherów drugą w kolejności drużyną do wygrania La Liga jest FC Barcelona. Kurs w STS wynosi 2.25. "Duma Katalonii" nie zaszalała na rynku transferowym, ale pozyskani piłkarze mogą być wartością dodaną. Nowym nabytkiem klubu z Camp Nou jest między innymi Joan Garcia. FC Barcelona pozyskała 25-latka z Espanyolu. Hiszpan może być podstawowym bramkarzem "Dumy Katalonii" na wiele sezonów. Dodatkowo siła ofensywna ekipy Hansiego Flicka została wzmocniona dzięki wypożyczeniu Marcusa Rashforda z Manchesteru United.
FC Barcelona zdecydowała się także na zakończenie współpracy z kilkoma graczami, aby zoptymalizować swój budżet. Pau Victor odszedł do Bragi, Alex Valle do Como, a Pablo Torre do Mallorki. Sytuacja Clémenta Lengleta, który wraca z wypożyczenia, a następnie odchodzi za darmo do Atletico Madryt, oraz wypożyczenia Andera Astralagi i Ansu Fatiego odzwierciedlają trwającą restrukturyzację drużyny w celu optymalizacji zasobów i zwolnienia przestrzeni płacowej, dążąc do równowagi między ambicjami sportowymi a stabilnością ekonomiczną.
STS oferuje kurs 2.10 na wygranie La Liga przez FC Barcelonę.
Atletico Madryt: Rewolucja kluczem do sukcesu?
Kurs na Atletico Madryt wynosi 9.00, co w zestawieniu z Realem Madryt i FC Barceloną, pokazuje, że ekipa Diego Simeone jest sporym underdogiem. Madrytczycy poczynili jednak znaczące ruchy na rynku transferowym, które mają pomóc przerwać hegemonię "Dumy Katalonii" i "Królewskich". Na Metropolitano zagrają Alex Baena, David Hancko, Johnny Cardoso oraz Thiago Almada. Atletico Madryt zatrzymało też swoich kluczowych graczy, a więc Robina Le Normanda, Conora Gallaghera, Juliana Alvareza i Alexandra Sorlotha. Wszystko to sprawia, że Atletico Madryt będzie jeszcze silniejsze niż w poprzednim sezonie.
Wspomniane ruchy transferowe były możliwe dzięki pozbyciu się kilku piłkarzy. Z Atletico Madryt pożegnali się Arthur Vermeeren, Rodrigo Riquelme, Angel Correa, Reinildo Mandava, Axel Witsel oraz Cesar Azpilicueta. Z drugiej strony pozbycie się kilku doświadczonych graczy i wprowadzenie w ich miejsce nowych może wymagać czasu. Ciekawi jesteśmy, jak Diego Simeone poradzi sobie ze zgraniem drużyny.
STS oferuje kurs 9.00 na wygranie La Liga przez Atletico Madryt.
Typy i kursy na zwycięzcę La Liga
Wyścig o mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2025/26 zapowiada się szalenie interesująco. Real Madryt pod wodzą nowego trenera, Xabiego Alonso i po dokonaniu znaczących transferów, chce wydrzeć tytuł z rąk FC Barcelony. Hansi Flick liczy na drugie z rzędu zwycięstwo w LaLiga, a jego FC Barcelona pokazała rozwagę na rynku transferowym. "Czarnym koniem" może być Atletico Madryt, które było najbardziej aktywne na rynku transferowym. Rewolucja kadrowa może zakończyć się spektakularnym sukcesem lub bolesną porażką.
Kursy STS na zwycięzcę La Liga:
Hazard może uzależniać. 18+