Wychowanek Barcelony, który opuścił klub w 2021 roku na rzecz Getafe za pięć milionów euro, zamierza zrobić krok naprzód w swojej karierze z Deportivo Alaves. Jego 14 występów i dwie asysty w drugiej połowie ubiegłego sezonu wystarczyły, aby przekonać Eduardo "Chacho" Coudeta i kierownictwo sportowe.
"Wiedziałem, że chcę tu przyjść i być częścią Alaves. Przybyłem w idealnym momencie, w wieku 27 lat. Uważam się za dojrzałą osobę. Jestem w Primera od dłuższego czasu i przychodzę z wystarczającym doświadczeniem. Mam nadzieję, że wniosę wkład w to, o co poprosi mnie "Chacho" i nadam ciągłość temu, co zrobiliśmy w poprzednich sześciu miesiącach" – dodał Katalończyk.
"To jasne. To było miejsce, do którego chciałem przyjść. Mamy bardzo dobre relacje z Sergio i było to bardzo szybkie porozumienie. To prawda, że został mi rok kontraktu, ale jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem" – powiedział Carles, po czym pochwalił "rodzinną atmosferę" na El Glorioso i dobre traktowanie zawodników.
Były gracz Realu Betis odniósł się również do faktu, że podpisał kontrakt do 2029 roku: "Kiedy otrzymałem szansę, wiedziałem, że chcę tu być przez długi czas, a nie przez krótki. Chcę spełnić wszystkie wyznaczone cele. To może być dla mnie dobre, ponieważ potrzebuję regularności".